Po ponad miesiącu poszukiwań zaginionego 36-letniego mieszkańca Brodnicy, dzisiaj (23.03.) wyłowiono zwłoki mężczyzny z Drwęcy. Brodniccy policjanci pod nadzorem prokuratora wyjaśniają okoliczności śmierci brodniczanina, którego odzież i plecak ujawniono w lutym na kładce łączącej brzegi rzeki.
Dzisiejszego ranka (23.03.) brodnicki dyżurny otrzymał informację od kobiety, że w Drwęcy dryfują zwłoki. Dyżurny natychmiast we wskazane miejsce wysłał policjantów i powiadomił strażaków. Funkcjonariusze, którzy pojechali na miejsce potwierdzili, że w rzece pływa ludzkie ciało, jednak woda przeniosła je już kilkaset metrów dalej, od miejsca gdzie zostały ujawnione przez zgłaszającą. Strażacy wydobyli ciało na brzeg. Z policyjnych ustaleń wynika, że jest to ciało mężczyzny, którego odzież i plecak zostały ujawnione ponad miesiąc wcześniej (17.02.) na kładce między ulicami Lidzbarską a Nad Drwęcą. Brodniccy policjanci od czasu zaginięcia mężczyzny systematycznie sprawdzali miejsca, w których mógł się pojawić. Sprawdzali lokale, pustostany, rozpytywali znajomych, sąsiadów, a także wspólnie ze strażakami przeczesywali brzegi i koryto Drwęcy.
Okoliczności śmierci mężczyzny wyjaśniają brodniccy policjanci pod nadzorem prokuratora.
foto: Brodnica.net
Źródło: KPP Brodnica
|
