Do 2 lat pozbawienia wolności grozi 26-letniemu kierowcy vectry, który w stanie nietrzeźwości uderzył w słup oświetleniowy. Mężczyzna miał ponad 1,6 promila alkoholu w organizmie. Samochód trafił na parking strzeżony a kierowca do policyjnego aresztu w Brodnicy. Dzisiaj usłyszał zarzut popełnienia przestępstwa.
Wczoraj (21.05.) po godz. 21.30 brodnicki dyżurny otrzymał zgłoszenie o zdarzeniu drogowym przy ul. Przykop. Policjanci, którzy pojechali na miejsce zdarzenia, zastali rozbity samochód i dwóch mężczyzn chodzących koło niego. Świadkowie zdarzenia wskazali, który z mężczyzn kierował samochodem. Policjanci ustalili, że 26-letni kierowca vectry nie dostosował prędkości do warunków drogowych, stracił panowanie i uderzył w słup oświetleniowy. Jak się okazało, mężczyzna miał ponad 1,6 promila alkoholu w organizmie. 25-letni pasażer, który podróżował z nim autem, również był pijany. U niego policyjny alkotest wykazał 1,2 promila. Mężczyźni zostali przetransportowani do brodnickiej komendy, a ich auto trafiło na parking strzeżony. Kierowca stracił prawo jazdy i noc spędził w policyjnym areszcie. Dzisiaj usłyszał zarzut przestępstwa prowadzenia pojazdu w stanie nietrzeźwości, za co grozi mu kara do 2 lat pozbawienia wolności. Odpowie on również za spowodowanie kolizji drogowej.

Źródło: KPP Brodnica