W Sądzie Rejonowym w Brodnicy zapadł wyrok w sprawie byłego policjanta oskarżonego o gwałt. Ma on spędzić w więzieniu dwa lata i sześć miesięcy. Wyrok jest nieprawomocny.

W listopadzie 2017 r. Prokuratura Rejonowa w Brodnicy wszczęła śledztwo w sprawie zgwałcenia kobiety w Komendzie Powiatowej Policji w Brodnicy. Policjant, w czasie pełnienia służby miał dopuścić się przemocą obcowania płciowego z przesłuchiwaną 25-latką. Policjanci Wydziału Kontroli Komendy Wojewódzkiej Policji w Bydgoszczy oraz Laboratorium Kryminalistycznego zabezpieczyli materiały dowodowe, a sprawą zajęło się Biuro Spraw Wewnętrznych oraz Prokuratura Rejonowa w Brodnicy. 38-letni funkcjonariusz został zwolniony z pracy i postawiono mu zarzut przekroczenia uprawnień funkcjonariusza publicznego i zgwałcenia przy użyciu podstępu i przemocy.

Dziś brodnicki sąd wydał wyrok w tej sprawie: dwa lata i sześć miesięcy więzienia oraz zakaz wykonywania zawodu funkcjonariusza publicznego przez 15 lat. Ponadto oskarżony musi zapłacić pokrzywdzonej 10 tys zł. zadośćuczynienia. Wyrok jest nieprawomocny.
Sąd potwierdził, że między Krzysztofem G. a osadzoną doszło do zbliżenia seksualnego, ale nie był to gwałt. Czyn oceniono jak seksualne nadużycie stosunku zależności (art. 199 kk).
Prokurator prowadzący sprawę nie zgadza się z tym wyrokiem i prawdopodobnie złoży apelację.
Brodnicka prokuratura prowadzi wciąż jeszcze jedno śledztwo, w którym postawiła Krzysztofowi G. kolejne zarzuty.