Do 2 lat pozbawienia wolności grozi 26-letniemu mężczyźnie, który kierował autem mając ponad 1,5 promila alkoholu w organizmie. Kierujący astrą uderzył w barierę ochronną na jednej z ulic Brodnicy, po czym wraz z pasażerami oddalił się z miejsca zdarzenia. Cała trójka trafiła do policyjnego aresztu, a kierującemu funkcjonariusze zatrzymali prawo jazdy.
W sobotę (22.06.) kilka minut przed godz. 5.00 brodnicki dyżurny otrzymał zgłoszenie o zdarzeniu drogowym przy ul. Czwartaków. Policjanci, którzy pojechali na miejsca zdarzenia zauważyli rozbitego o barierki ochronne opla oraz zgłaszającego. Mężczyzna oznajmił policjantom, że dwóch mężczyzn i kobieta, którzy jechali autem, porzucili samochód i oddalili się w kierunku ulicy Podgórnej. Mężczyzna podał rysopis osób, a policjanci rozpoczęli poszukiwania. Po kilku minutach przy ul. Piaski w Brodnicy, mundurowi napotkali opisanych przez zgłaszającego uczestników zdarzenia. Wszyscy byli pijani i zostali przetransportowani do brodnickiej komendy. Tam się okazało, że pojazdem kierował 26-latek, który miał ponad 1,5 promila alkoholu w organizmie. Policjanci zatrzymali mu uprawnienia do kierowania pojazdami. Za popełnione przestępstwo prowadzenia pojazdu w stanie nietrzeźwości, mężczyzna odpowie przed sądem. Grozi mu kara do 2 lat pozbawienia wolności oraz sądowy zakaz prowadzenia pojazdów.

Źródło: KPP Brodnica