AKTUALNOŚCI > KPP Brodnica > Dzielnicowy pomógł 78-latkowi odzyskać 10 tys. złotych

Dzielnicowy z Posterunku Policji w Górznie, będąc w czasie wolnym od służby, zajął się sprawą zagubionych przez 78-latka pieniędzy. Asp.szt. Andrzej Tomaszewski ustalił mężczyznę, który znalazł gotówkę i jeszcze tego samego dnia zagubione pieniądze wróciły do właściciela.
Do zdarzenia doszło we wtorek (18.01.) w miejscowości Świedziebnia. 78-letni mężczyzna pojechał do placówki bankowej wypłacić 10 tys. złotych. Kiedy 78-latek wsiadał z pieniędzmi do swojego auta, plik banknotów wypadł mu z kieszeni. Mężczyzna zorientował się w domu, że nie ma gotówki i rozpoczął poszukiwania zguby. Niestety w miejscu, w którym parkował swoje auto, nie znalazł pieniędzy. Zdenerwowany poszedł więc do pracowników pobliskiego urzędu gminy, prosić o pomoc i udostępnienie zapisu z monitoringu. Pracownicy urzędu poinformowali dzielnicowego, o zdarzeniu. Asp.szt. Andrzej Tomaszewski będąc w czasie wolnym od służby, pojechał do urzędu udzielić pomocy w poszukiwaniach zguby. Po przejrzeniu monitoringu, dzielnicowy rozpoznał mieszkańca gminy Świedziebnia, który szedł wraz z rodziną i pochylił się po plik banknotów. Policjant wraz z kolegą, który był w służbie odwiedzili znalazcę w miejscu zamieszkania. Mężczyzna oznajmił, że miał udać się do brodnickiej komendy oddać pieniądze. Funkcjonariusz poinformował mężczyznę, że znalezione przedmioty, należy w ciągu 14 dni przekazywać do biura rzeczy znalezionych. W przypadku, gdyby tego nie zrobił, odpowiadałby za przywłaszczenie cudzej rzeczy, a to zagrożone jest karą do 3 lat pozbawienia wolności. Dzielnicowy przeliczył banknoty, po czym za potwierdzeniem przekazał je właścicielowi.

Źródło: KPP Brodnica

Dodano/zmodyfikowano: 21.01.2022, 10:48 , Komentarzy: 4, wyświetleń: 1928

KOMENTARZE DO ARTYKUŁU | + DODAJ KOMENTARZ | + DODAJ ZDJĘCIA DO TEGO NEWSA
Uwaga. Komentarze stanowią prywatne opinie użytkowników. Jeśli uważasz, że któryś wpis naruszył prawo, zgłoś go do usunięcia.
pitu pitu , typowe przywłaszczenie ( jak by znalaz cudzy dowód to tez by 14 dni czekał?? mogl zadzwonic
Dodany 24.01.2022, 12:01 przez żydek
do żydek; znalezione nie kradzione, a co miał rzucić obowiązki i lecieć na komendę ze Świedziebni Brodnicy? Wyraznie pisze 14 dni, czyli miał czas.
Dodany 23.01.2022, 20:44 przez ewa
Czy jeżeli wulkanizator po godzinach zmieni komuś oponę, to też napiszecie?
Dodany 21.01.2022, 15:08 przez ppp
od razu cwaniaka uznac za złodzieja ( chcial sie udac do komendy}haha, ciekawe jak sie teraz uda do kscioła w niedziele
Dodany 21.01.2022, 13:28 przez żydek