Długo na to czekaliśmy i w końcu doczekaliśmy się! Jeszcze przed premierą filmu "Top Gun: Maverick" recenzenci wieszczyli: mamy przebój 2022. I nie mylili się. Sequel kultowego obrazu Tony'ego Scotta właśnie wszedł do pierwszej piątki najbardziej kasowych produkcji w USA!

Mimo upływu 36 lat główny bohater tak jakby w ogóle się nie postarzał. Tom, gdy po raz pierwszy zagrał Pete'a "Mavericka" Mitchella, miał 23 lata. Dziś jest tuż przed sześćdziesiątką i wciąż pozostaje specem od misji specjalnych (nie)wykonalnych.

W filmie zobaczymy długo nie widzianego Vala Kilmera, nie zobaczymy jednak Kelly Mc'Gillis, która w oryginale zagrała Charlotte "Charlie" Blackwood. Złośliwi sugerują, że w przeciwieństwie do Cruise'a, miała czelność się zestarzeć, w związku z czym w roli obiektu uczuć głównego bohatera mogłaby wypaść niewiarygodnie. Tym razem iskrzy między Maverickiem a Penny, w postać której wcieliła się Jennifer Connely.

Czy warto oglądać sequele? Ben Kendrick, w serwisie "Screen Rant" stwierdził: "Top Gun: Maverick" to rzadki przypadek sequelu, który jest nie tylko lepszy niż oryginał, ale też – patrząc wstecz – czyni historię przedstawioną w "Top Gun" głębszą.". Podkreślił przy tym, że kontynuacja prześcignęła swym poziomem ikoniczny pierwowzór.
DLATEGO 3 MARCA OBEJRZYMY DWA FILMY, NA KTÓRE SERDECZNIE ZAPRASZAMY!
! U W A G A !

Na seanse KINOTEKI BRODNICA nie ma biletów! KINOTEKA jest projektem finansowanym przez Urząd Miejski w Brodnicy (Brodnica.PL-oficjalny profil miasta), z założenia oferującym bezpłatne seanse filmowe, nie ma więc żadnych biletów ani systemu rezerwacji.
WSTĘP WOLNY!

Źródło: BDK