Wczoraj (16.08.) dzięki nagraniu z monitoringu policjanci z brodnicy ustalili i zatrzymali sprawcę kradzieży.Mężczyźnie grozi do 5 lat więzienia.
Wczoraj (16.08.) dyżurny w Brodnicy otrzymał zgłoszenie, że na plaży miejskiej doszło do kradzieży. Dziewczyna, której zginął plecak w którym był telefon , odzież i ręcznik oświadczyła,że położyła go na ławce i poszła się kąpać. Kiedy wyszła z wody plecaka już nie było.Policjanci, którzy przybyli na miejsce przestępstwa, aby ustalić jak do tego doszło, odtworzyli nagranie z monitoringu zamieszczonego na plaży. Oko kamery dokładnie zarejestrowało moment kradzieży. Na nagraniu widoczny jest młody mężczyzna, który podjeżdża rowerem do ławki, z której zabiera pozostawiony przez 14-latkę plecak. Obecny na plaży dzielnicowy pomógł w ustaleniu sprawcy. Rozpoznał w nim mieszkańca swojej dzielnicy, który nie długo nacieszył się skradzionym łupem. Kilka minut później mundurowi zapukali do drzwi mieszkania 22-letniego mężczyzny. Znaleźli w nim oparty o ścianę plecak należący do dziewczyny, a w nim telefon i ręcznik. Dziewczyna odzyskała swoje mienie a mężczyzna trafił na noc do policyjnej celi.

W myśl kodeksu karnego, kto zabiera w celu przywłaszczenia cudzą rzecz ruchomą, podlega karze pozbawienia wolności od 3 miesięcy do 5 lat.

Źródło: KPP Brodnica