WYBORY 2024

baner

AKTUALNOŚCI > KPP Brodnica > Płonęła komenda

Dzisiaj w budynku Komendy Powiatowej Policji w Brodnicy wybuch pożar. W płomieniach stanęło I piętro prawego skrzydła. Ewakuowano wszystkich pracowników. Strażacy uratowali z płonącego budynku policjanta, któremu żywioł odciął drogę ucieczki.
Dzisiaj (7.10.) tuż przed godziną 9.00 w Komendzie Powiatowej Policji w Brodnicy wybuchł pożar.
W płomieniach stanęło pomieszczenie socjalne budynku. Kłęby gęstego dymu wypełniły policyjne korytarze. Z pomieszczeń ewakuowało się 34 policjantów , 16 pracowników cywilnych oraz interesant przebywający w tym czasie na terenie jednostki. Na miejsce zostały skierowane 2 wozy strażackie. Strażacy za pomocą podnośnika hydraulicznego, oknem z I piętra wydostali z płonącego budynku policjanta, któremu ogień odciął drogę ucieczki. Załoga wozu gaśniczego podjęła walkę z żywiołem.

Na szczęście obyło się bez ofiar. Po kilku minutach sytuacja została opanowana.

Tak wyglądał scenariusz wspólnych ćwiczeń policjantów i strażaków.

Ćwiczenia były zorganizowane perfekcyjnie i co najważniejsze, ich przebieg był bardzo realny.

Źródło: KPP Brodnica

Dodano/zmodyfikowano: 07.10.2009, 15:28 , Komentarzy: 8, wyświetleń: 1824

KOMENTARZE DO ARTYKUŁU | + DODAJ KOMENTARZ | + DODAJ ZDJĘCIA DO TEGO NEWSA
Uwaga. Komentarze stanowią prywatne opinie użytkowników. Jeśli uważasz, że któryś wpis naruszył prawo, zgłoś go do usunięcia.
Pozorne sukcesy w pozorowanych sytuacjach. Wirtualna rzeczywistość służb mundurowych.
Dodany 09.10.2009, 16:59 przez Cywil
uwazam , ze winni powinni byc pociagnieci do odpowiedzialnosci karnej bez zaleznosci ile belek albo gwiazdek ma na ramieniu.czasy komuny juz minely gdzie wszystko co niepasowalo sie utajalo.W 1975 roku w brodnicy pijany plicjant przejechal moja siostre na przejsciu przy szkole i dran juz na drugi dzien jezdzil motorem a siostra w szpitalu spedzila 6-sc miesiecy. nawet jeden raz sie dran nie zameldowal sie u sistry.To miala byc sprawiedliwosc. Z poszanowaniem.
Dodany 09.10.2009, 13:36 przez janusz
bo ja wiem czy ta akcja była az tak sprawna:) pomocy poszkodowanemu udziela sie zaraz po uratowania z płonącego pomieszczenia, a nie po 5 min:) może w nastepnej akcji obędzie się bez ofiar:)
Dodany 07.10.2009, 23:22 przez obserwator
No przecież ile można siedzieć na dupie i liczyć belki na ramieniu??? Jak chcą realnych ćwiczeń to do Afganistanu!!
Dodany 07.10.2009, 21:35 przez rekin
No przecież ile można siedzieć na dupie i liczyć belki na ramieniu??? Jak chcą realnych ćwiczeń to do Afganistanu!!
Dodany 07.10.2009, 21:35 przez rekin
Myślałem , że walka z ogniem dla naszych asów to "normalka", ale trzba na coś paliwo rozpisać, najlepiej na motopompy. Tego nikt nie wyliczy.
Dodany 07.10.2009, 18:45 przez Maja
tak, to bardzo realne, w pomieszczeniach socjalnych wybucha często, a powód przecież prozaiczny, niezgaszony niedopałek papierosa....;)))
Dodany 07.10.2009, 18:36 przez zapalniczka
:)
Dodany 07.10.2009, 17:28 przez b.b