baner

AKTUALNOŚCI > Starostwo Powiatowe > Apel o pomoc [nieaktualne]

5 kwietnia 2014 pożar całkowicie zniszczył mieszkanie kobiety - samotnej matki z dzieckiem. Brodniczanka apeluje o pomoc.
- Pożar wybuchł nagle około godziny 21.30. Córka już zasypiała, gdy usłyszała mój krzyk z sąsiedniego pokoju, w którym płomień szybko sięgnął sufitu. Próbowałam gasić płomień kołdrą. Mieszkanie płonęło. Straciłam głowę (…) nie wiedziałam co robić. Córka zachowała jednak zimną krew. Amelka z telefonu, który dostała na swoje 8 urodziny zadzwoniła pod numer 112 i skutecznie wezwała pomoc – relacjonuje pani Agnieszka S., której pożar zniszczył cały dorobek życia.
Ofiara pożaru apeluje o pomoc:
- Mieszkanie nie nadaje się do zamieszkania. Potrzebna jest pomoc wielu fachowców. Trzeba wymienić zniszczoną, nadpaloną podłogę, tynki, pomalować mieszkanie i wreszcie - na nowo je wyposażyć. Nie mamy ubrań, ani sprzętów domowych - mówiła pani Agnieszka na spotkaniu ze starostą.

Źródło: Starostwo Powiatowe

Dodano/zmodyfikowano: 15.04.2014, 16:34 , Komentarzy: 51, wyświetleń: 6004

KOMENTARZE DO ARTYKUŁU | + DODAJ KOMENTARZ | + DODAJ ZDJĘCIA DO TEGO NEWSA
Uwaga. Komentarze stanowią prywatne opinie użytkowników. Jeśli uważasz, że któryś wpis naruszył prawo, zgłoś go do usunięcia.
as , jeszcze ortografią nikt się nie nakarmił, a jeśli chodzi o pracę toja już swoje zrobiłem ,i jak na te czasy dzięki Bogu nie żle sobie daję radę.
Dodany 23.04.2014, 14:41 przez Zając
Zając, popracuj nad ortografią !!!!!
Dodany 22.04.2014, 10:54 przez as
Tak przepraszam szybkość mnie z gubiła ,poprawię się ,sam nie wiem skąd mi się to wzięło,alleluja i do przodu ,pozdrawiam.
Dodany 20.04.2014, 10:38 przez Zając
Panowie strażnicy ,chyb nie macie sumienia, czepiając się dzieci sprzedające gałązki brzozy chcąc zarobić sobie parę groszy na święta, przy ceglanej ,chyba lepiej jak uczciwie coś robią ,czy mają iść i kraść lub coś innego robić,to że na parkingu stoją auta bez kart parkingowych, to tak jak byście byli niewidomi .zdrowych wesołych świąt wielkanocnych i dobrego dyngusu porządnymi rózgami od komendanta straży miejskiej ,obyście wiedzieli że dla młodzieży należy być wzorem, anie złym duchem zjawiającym się nie wiadomo z kont.
Dodany 19.04.2014, 10:52 przez Zając
Pierdoły, pierdoły ,jeszcze raz pierdoły,jedynie co podatnik coś mądrego napisał .Idą swięta lepiej posprzątajcie w domu.
Dodany 18.04.2014, 20:31 przez XYZ
Żeby nie bylo jestem za pomaganiem poszkodowanym ale kurcze gdzie spojrze sprawa tego pozaru.rok , czy dwa lata temu w moim bloku splonelo doszczętnie mieszkanie starszej Pani , samotnej byla wdowa i nikt nie rozpisywal sie tak jak tu -pierwsze strony gazet....
Dodany 18.04.2014, 20:11 przez m.
To są właśnie klimaty z osiedla. Sąsiedzi cię obserwuja, komentują. Jak jest pożar to niby wspolczuja ale euforia ich w duchu ogarnia. Potem oceniają ze ta pomoc wcale jest niepotrzebna bo pani w markowych ciuchach chodzi, a tatuś ma firmę.
Dodany 18.04.2014, 17:40 przez monika
co to ma wspólnego z tym przypadkiem?
Dodany 18.04.2014, 17:16 przez hm
Jak to co ? Siedzi taka na parapecie , potem gada co widziała, kogo i z kim. Kto zmienil samochód, kto o której z pracy wraca. Ale jak sąsiadowi ukradli rower to żadna nic nie wie.
Dodany 18.04.2014, 17:11 przez monika
co tu ma do rzeczy monitoring sąsiedzki?
Dodany 18.04.2014, 16:54 przez hm
Nawet jeśli mieszkanie bylo ubezpieczone to co ? Takich formalności nie załatwia się w jeden dzień. Tez kiedyś mieszkalam na wyspiańskiego. Mówiłam sąsiadom dzień dobry ale nie wdawalam się w laweczkowe, plotkarskie pogadanki z sąsiadkami. Jak sie okazalo, sasiedzi mieli mnie za bardzo zarozumiala i niemila osobę. A sąsiadki i tak wiedziały o mnie więcej niz ja sama o sobie. Albo te obserwowanie z okna... Poducha, kawa i dawaj z loty ptaka monitoring 24h.
Dodany 18.04.2014, 12:16 przez monika
Moi drodzy komentujący ,temat pomocy tej czy innej rodzinie ,moim zdaniem każdy ma swoją nieprzymuszoną wolę i powinien sam podejmować decyzje , to jest osobista sprawa , anie plotkarskie wywody ,jest wiele spraw poważniejszych, proszę zobaczyć jak pan burmistrz obdarował swoich przydupasów premiami nagrodami ,za ubiegły rok jakie pensje serwuje dla swoich, kogo i gdzie powsadzali na stanowiska panowie burmistrz i jego zastępca , tylko za ubiegły rok wydał na nagrody 230,000 tyś zł z naszych podatków, ile zysku ma z zawyżonej ceny za wywóz śmieci, to jest temat dla każdego mieszkańca , anie drobiazgowe śmieszne tematy.
Dodany 18.04.2014, 11:54 przez Podatnik.
To nie jest tak, że ludzie wyrażają się źle, o tej tragedii. Nikt nie zapytał sąsiadów jaka jest prawda, a różni się od tego co piszą w gazetach. Nie życzę tej kobiecie źle, ale swoim zachowaniem pokazuję zupełnie inną twarz niż tą którą znają od czasu kiedy zamieszkała w tym bloku jego mieszkańcy
Dodany 18.04.2014, 11:36 przez Obserwator
To nie jest tak, że ludzie wyrażają się źle, o tej tragedii. Nikt nie zapytał sąsiadów jaka jest prawda, a różni się od tego co piszą w gazetach. Nie życzę tej kobiecie źle, ale swoim zachowaniem pokazuję zupełnie inną twarz niż tą którą znają od czasu kiedy zamieszkała w tym bloku jego bloku
Dodany 18.04.2014, 11:28 przez Obserwator
to nie są tylko wątpliwosci, zaczeło sie od tego ze zapytalam czy mieszkanie bylo ubezpieczone a cala lawina potoczyla sie w sumie nie wiadomo o co, gdzie napisalam ze oddalam worek ciuchów do pck? czytaj ze zrozumieniem, teraz juz na szczescie ucza tego w szkolach
Dodany 18.04.2014, 11:08 przez mama
o jakiej nienawiści piszesz ? smieszy mnie to i tyle. jest potrzebna pomoc to pomagam. bez wnikania i kalkulowania. inaczej nigdy nie wrzuciałbym na wośp do skrzynki, nie oddałabym 1% podatku, nie oddałabym ksay na schronisko bo dzieci mają gorzej a ja sama jestem w cienkiej sytuacji i tyle. bez pierdzielenia że mam serce bo oddalam worek ciuchów do pck. tym bardziej jesli to sa tylko watpliwości.
Dodany 17.04.2014, 19:22 przez magda
niczym sie nie szczyce, oddalam nie byle klamoty, jak to nazywasz, ale naprawde warte duzo, bo wiedzialam ze kogos nie stac nawet na kupienie uzywanych, ale tam mialam ta pewnosc, a tu nie dlatego moje watpliwosci, święta niedlugo, skad w tobie tyle nienawisci?
Dodany 17.04.2014, 14:27 przez mama
Mama, to nie szczyc się tym, ze masz serce bo oddalas niepotrzebne klamoty a przecież miglas je sprzedać. Trzeba troszkę wysiłku, poświęcenia swojego czasu. Znam osoby, ktore pomogły p. Agnieszcze bez wnikania kim jest, co robi i jakie rzeczy nosi.
Dodany 17.04.2014, 14:24 przez magda
no tez wlasnie, o to chodzi, ja akurat mam kilkoro dzieci, ale mimo umiarkowanego stanu majatkowego zawsze ubezpieczam mieszkanie, na to musza byc pieniadze
Dodany 17.04.2014, 14:21 przez mama
to podam taki przykład, co z pomocą rodzinom wielodzietnym? kto z zabierających tu głos chciałby im coś oddać, może jakiś sprzęt domowy, meble, za małe ubrania? rodziny z trojgiem i więcej dzieci są często postrzegane jako patologia, zaraz pojawią się opinie, że po co tyle dzieci, że mogli się zabezpieczać, posiadając mieszkanie także można było się ubezpieczyć, co większość odpowiedzialnych dorosłych ludzi czyni
Dodany 17.04.2014, 14:18 przez warta
po pierwsze,oddajac rzeczy niepotrzebne tez pomaga sie, bo przeciez moznaby te rzeczy sprzedac a nie oddac za free, po drugie, zaden zal mi niczego nie sciska, po prostu znam sytuacje, po trzecie,nikogo nie obrazilam, zadalam pytanie, a tu nagle napadanie na mnie, współczuje poszkodowanym ale nie zgadzam sie w pelni z trescia artykulu, tyle, ale widze ze hejterzy nie próżnuja
Dodany 17.04.2014, 14:11 przez mama
nieznajoma, wczesniej artykuł był troche innej tresci. nie podano tyle szczegółów . moze poprzedni jest nieaktualny ?
Dodany 17.04.2014, 12:04 przez kasia
mnie zastanawia dlaczego ogłoszenie jest nieaktualne!!!!!!!!!!!! to bardzo dziwne ....coś tu śmierdzi....
Dodany 17.04.2014, 07:26 przez nieznajoma
Teraz jeszcze sąsiedzi będą patrzeć na metki na ciuchach i oceniać status materialny. Typowy , osiedlowych klimat. Czy jest kasa czy nie, pomoc po pozarze zawsze jest potrzebna. Choćby w ogarnieciu bałaganu, wyrzuceniu spalonych i uszkodzonych rzeczy, wyczyszczeniu czy odmalowaniu ścian. wg mnie pisanie , o tym ze ma się serce bo się oddaje niepotrzebne rzeczy jest żałosne.
Dodany 16.04.2014, 23:41 przez a.g
Nie chcesz nie pomagaj!!! Nie obrażaj ludzi, którzy przeżyli tragedię! Nie doszukuj się koligacji rodzinnych,statusu materialnego rodziny. Oddając rzeczy Ci niepotrzebne, nie pomagasz!!!!
Dodany 16.04.2014, 22:48 przez OBURZONA
Szanowna mężatko ,przepraszam wiem co piszę ,przecież wyrażnie napisałem ,iż społeczeństwo osiedlowe prawie wszyscy się znają,i jeśli ktoś chce pomóc to na pewno jest zorjętowany komu,pozdrawiam.
Dodany 16.04.2014, 22:44 przez Miko
Ja właśnie pomagalam kiedyś takiej osobie , ktora robila mnie w balona.mysle, ze wpisy osob moga swiadczyc o tym, ze te osoby doswiadczyly podobnej sytuacji i dlatego sa takie wyczulone i ostrożne w udzielaniu pomocy.ja osobiscie współczuję tej PAni , bo to cos strasznego bez wzgledu, czy ma kase, czy pracuje...
Dodany 16.04.2014, 21:14 przez mężatka
Miko, Magdo pytanie z innej beczki ( nie chodzi o te Pania , ktora apelowala o pomoc), czy majac niewiele kasy kupowalabys markowe rzeczy i drogie kosmetyki....a znam takie przypadki...najpierw rzadze a potem płaczę .
Dodany 16.04.2014, 21:05 przez mężatka
Bo prawda w oczy.....
Dodany 16.04.2014, 20:46 przez mezatka
dlaczego nieaktualne ?
Dodany 16.04.2014, 20:41 przez krys
Madziu masz rację jeśli ktoś ma pełną d .,to nie zrozumie człowieka w takiej sytuacji , przecież ta osoba mieszka na osiedlu ,a tu znają się prawie wszyscy i wiedzą jaki ktoś jest majętny . moim zdaniem nawet spółdzielnia mieszkaniowa powinna w takiej sytuacji przez jakiś czas zwolnic rodzinę z czynszu , pozdrawiam.
Dodany 16.04.2014, 19:29 przez Miko
Mama, nie masz kolorowo i żal Ci d* ściska ze ktoś może teraz coś dostać ?
Dodany 16.04.2014, 16:53 przez magda
Mama, nie masz kolorowo i żal Ci d* ściska ze ktoś może teraz coś dostać ?
Dodany 16.04.2014, 16:53 przez magda
a moze ja tez nie mam kolorowo? i nie smialabym prosic o pomoc,bo wiem ze sa biedniejsi ode mnie, a mieszkanie mam od zawsze uzezpieczone wlasnie na wszelki wypadek, zeby nie zostac z niczym, natomiast wiarygodne osoby to nie plotki, ale wlasnie wiarygodne informacje, z pierwszej reki
Dodany 16.04.2014, 15:56 przez mama
Ja tez jestem za udzelaniem pomocy. Tylko czasami warto wiedziec, czy dana osoba faktycznie jej potrzebuje (nie chodzi mi o ten konkretny przypadek).sa osoby sprytniejsze, maja znajomości wiedza gdzie co napisac, jaki wniosek zlozyc.jakimi drzwiami wejsc.a ci naprawde potrzebujacy wola skromnie zyc, nie stroic się i nie prosic, bo juz im wielokrotnie odmowiono.mam sama osobe w rodzinie bardzo , bardzo chorą i wiem jak to jest z pomoca....
Dodany 16.04.2014, 12:52 przez mężatka
Do mama, nie trzeba mieć serca żeby pozbyć się niepotrzebnych rzeczy... A najlepszy tekst to wiem od wiarygodnych osób. Życzę Ci żebyś nigdy nie była w takiej sytuacji i żeby to nie znajomi,sąsiedzi czy życzliwi przyjaciele oceniali czy potrzebujesz pomocy.
Dodany 16.04.2014, 12:36 przez ania
kurde ludzie , co za bzdury piszecie. to jest własnie brodnica. kazdy zaraz knuje kto to może byc. jesli to jest ta osoba o której myslę to jej ojciec nie żyje wiec tatus nie poratuje. i co z tego że nie wyglada jakby pomocy potrezebowała. co za bzdury piszecie :-(
Dodany 16.04.2014, 10:10 przez magda
Popieram ! a gdy wam działa się krzywda, to prosiliście o pomoc ? Uwierzcie , że tej pani nic nie brakuje, tak jak napisano poniżej.
Dodany 16.04.2014, 09:31 przez Ewa
Mnie zdziwil artykul w czasie Brodnicy. Znam te Pania z widzenia i nie wiedzialam , ze ma taka biedę.
Dodany 16.04.2014, 09:24 przez mężatka
Spalił się tylko jeden pokój. A gdy ludzie mają większe tragedie to proszą o pomoc? każdy musi sobie radzić sam, ile jest ludzi bezdomnych, dzieci potrzebujących kawałek chleba. A z tego co wiem, to tej Pani niczego nie brakuje.
Dodany 16.04.2014, 09:21 przez Marek001
Co za bzdury.jakę meble leciały przez. Okno? Przecież jej tatuś ms firmę. Na swierkowej. Jaka pomoc.ludzie ogarnięcia. Się trochę
Dodany 16.04.2014, 06:51 przez sąsiad
tak tylko zapytałam o to ubezpieczenie, bo wiem co nieco od wiarygodnych osób... ja też mam serce, oddawałam wiele niepotrzebnych mi rzeczy osobom potrzebujacym, dlatego chciałabym mieć pewnosć ze tu pomoc rzeczywiscie jest potrzebna
Dodany 16.04.2014, 00:47 przez mama
Krótko i na temat, jutro kontaktuje się z Panią Agnieszką i pomagam. Zbędne komentarze niepotrzebne z niczyjej strony.
Dodany 15.04.2014, 23:26 przez Kamil
Ewelina bardzo dobrze powiedziane !!!!
Dodany 15.04.2014, 22:34 przez MTBCJ
Nie mogę tego czytać, tych durnych komentarzy durnych mieszkańców. Po chusteczkę Wam informację o ubezpieczeniu mieszkania, skoro mieszkanka może nie mogła sobie na takowe pozwolić?????? Może zostawało jej tylko na jedzenie i rachunki..Nie każdego stać na ubezpieczenia.. Druga sprawa - to APEL o pomoc!!! A nie miejsce na durne dyskusje!!! Weźcie sobie czuby do to serca i zamiast robić wywody o ubezpieczeniach - spakujcie jedzenie, ciuchy i dostarczcie kobiecie!!!
Dodany 15.04.2014, 21:34 przez Ewelina
Ludzie ubezpieczajcie swoje mieszkania, domy!!!!!!!!!!!!!!!!! Koszt od 100-200zł na rok! ... i spokojna głowa! a później płacz!!!! POPIERAM!!!!!
Dodany 15.04.2014, 19:30 przez UBEZPIECZONY
Ludzie ubezpieczajcie swoje mieszkania, domy!!!!!!!!!!!!!!!!! Koszt od 100-200zł na rok! ... i spokojna głowa! a później płacz!!!!
Dodany 15.04.2014, 19:02 przez kont
Odzież może z PCK?
Dodany 15.04.2014, 18:17 przez mężatka
chodzi o mieszkanie przy Wyspiańskiego? nie było ubezpieczone?
Dodany 15.04.2014, 18:10 przez mama