|
KOMENTARZE DO ARTYKUŁU | + DODAJ KOMENTARZ
|
+ DODAJ ZDJĘCIA DO TEGO NEWSA
Uwaga. Komentarze stanowią prywatne opinie użytkowników.
Jeśli uważasz, że któryś wpis naruszył prawo, zgłoś go do usunięcia.
Ku radości organizatorom i uczestnikom zawodów triathlon nie do śmiechu było podróżującym od Łąkorza do Brodnicy.Dojechałem do Cichego i halt wybieraj albo Nowe Miasto albo Jabłonowo,choć z Łąkorza do Jabłonowa mogłem jechać od razu a tak to 20 km darmo jechałem i straciłem ponad pół godz.Nie mam nic przeciw imprezom sportowym ale nie kosztem użytkowników dróg asfaltowych...my kierowcy nie psujemy imprez sportowych i nie doprowadzamy do strat organizatorom to dlaczego my kierowcy mamy ponosic straty w paliwie i czasie...Poza tym w okół Brodnicy jest tyle lasów i dróg w nim ,wystarczy wyznaczyć szlak postawić strażaków czy innych porządkowychi zawody bedą równie udane i przyjemne jak te na asfalcie ale jakże bezpieczniejsze i mniej uciążliwe dla pozostałych uczestników tejże jedynej drogi, najkrótszej drogi.Mamy nadzieję ,że bedzie to wzięte pod uwagę i nikt nie zostanie zawracany z trasy nadkładajac km, czas i paliwo.
Dodany 23.06.2015, 13:53 przez zawrócony pokrzywdzony
Bardzo dziękuję organizatorom VTS za spartaczenie mi dobrze zapowiadającej się niedzieli, za nadszarpnięte nerwy i konieczność zmian w ustawionym wcześniej spotkaniu w Rypinie. Dziękuję też za dodatkowe kilometry pożal-się-Boże oznaczonego objazdu (do Kurzętnika) i dodatkowo spalone paliwo, że o niepotrzebnym zużyciu auta na ten objazd nie wspomnę... Tylko kto mi za to teraz zwróci pieniążki? Dlaczego to ja mam płacić za ponad 20 km nadłożonej drogi, którą normalnie bym przejechała, gdyby nie ZAMKNIĘCIE całkowite przejazdu z Cichego do Brodnicy??? Nie wspominam już o fatalnej obsłudze niby-strażaka w Cichym, który potrafił tylko powiedzieć, że przejazdu do Brodnicy nie ma i w sumie to nie wie na jak długo drogę zamknięto i chyba najlepiej byłoby jechać przez Nowe Miasto Lub... Partyzantka na całego przy takiej osławionej imprezie!!! Wstyd!!! Pytanie do organizatora: dlaczego nie zorganizuje takiej imprezy po drogach leśnych wokoło jeziora w Brodnicy, gdzie uczestnicy nie przeszkadzaliby zwykłym szarym ludziom, którzy mają SWOJE PRYWATNE plany i chcą tylko normalnie skorzystać z publicznych dróg??? Dlaczego to ja mam być pokrzywdzona jako ta, która nie bierze udziału w Waszej imprezie??? Nie zgadzam się na to i nie zgadzam się, by główna droga dojazdowa między gminą Biskupiec a Brodnicą była zamknięta na cały dzień, by uczestnicy triathlonu mogli sobie pojeździć drogą asfaltową w lesie!!! To nie jest główna misja takiej drogi publicznej!!!
Dodany 22.06.2015, 18:03 przez Niezadowolona
Miło że jest tak wszystko wyłączone że nawet do pracy nie można jechać. Cóż organizatorzy pomyśleli tylko o zawodnikach a o ludziach którzy mieszkają przy wyłączonych ulicach wcale. Pieprzykiem takie zawody. Nie dość że remonty to kit wie do której to będzie to dziadostwo
Dodany 20.06.2015, 12:12 przez Niutka
| |
