Brawo podatnik strzeliłeś w dziesiątkę takiej ilości absurdów rządowych jak jest teraz w Brodnicy to chyba za tej Polski nie było mogą spokojnie startować do księgi rekordów, żeby głupota umiała latać to brodniccy urzędnicy szybowali by jak gołębica.

Chcieliście ścieżki do Zbiczna , to teraz macie ścieżkę podatkową do wodociągów , a jak nie to sracie w gacie ,drożej z a wodę i ścieki , było już za parkowanie bo było swoich medalowanie , oj przepraszam ,jeszcze braknie gotówki na dokończenie szpitala, no i na odprawę dla doradcy .Wybraliście burmistrza , atak mi się wydaje że bardziej podatkowego mistrza ,tak samu wybrali przewodniczącego bo już niemożna było z najść głupszego,teraz trzymajcie się za portfele Brodniccy obywatele,Koryto włodarzy drożeje, społeczeństwo biednieje ,jeszcze trochę polaku pan będzie chodził w koronie ,a Ty w dziurawym fraku.

Na zimę ścieżka będzie zwijana, więc o nartostradzie to możecie pomarzyć.

Zamiast fundowania nam (poprzez budowę obwodnic i kolejnych świateł) przez "radę" i włodarzy tego miasteczka proponuję obejrzeć materiał Wyborcza.pl Trójmiasto i pomyśleć co należy zrobić aby dalej nie trwać w niewiedzy (czyli cofać się) aby te tereny były atrakcyjne dla turystów i mieszkańców. Może w końcu zrobicie coś dobrego dla mieszkańców !!??

Do szusak: w jakim Ty żyjesz kraju obudż się, te cymbały zrobili ścieżkę pożal się Boże i myślą, że to osiagnięcie 22 wieku i na pewno czekają na ordery, za te cene to mozna było zrobić cos porządnego a nie takiego utytłańca na otarcie łez, po tych tlustych pyskach powinni dostać i tyle.

Mieszkaniec , widać że Ty masz tyle samo wiedzy o ścieżkach ślizgowych jak ci o ścieżkach rowerowych, chyba będziesz w workach przynosił śnieg , o byś się piznął tym swoim globusem w tą brukową ścieżkę to dało by Ci wiedzę do czego ona służy. Jaki rozum taka robota no i takie pomysły.

Max złośliwcze. Szusak dobry pomysł! Z takimi rzeczami warto iść dalej niż komentarz nad artykułem. Obawiam się, że to przechodnie świadomie lub nie niszczyli by trasę - należałoby oficjalnie za pomocą grzecznościowego znaku poinformować, że np prawa strona w sezonie zimowym uczęszczana jest przez biegaczy narciarskich. Niestety takie rzeczy może robić tylko zarządca ścieżki więc do niego należałoby się z tym zwrócić. Znając życie ten założył już, że ścieżka zimą będzie wykorzystywana przez pieszych którzy docierają do przystanków, a sól już tylko czeka na pierwszy śnieg. Pomysł godny zainteresowania, takich rozwiązań brakuje w mieście - tym bardziej, że wystarczy zaadaptować istniejącą infrastrukturę i wykorzystać w zimie. Brawo! Szusak - pewnie pozostanie partyzantka i nadzieja, że na sól zabraknie siana a śnieg będzie padał idealnie pod trasę.

Szusak!!!! A koło kościoła w Żmijewie zrobią ci skocznie narciarską K-120 he he.

A jeśli spadnie dużo śniegu i będzie mróz, czy będę mógł tam np. w styczniu pojeździć na nartach biegowych? Żeby tylko jaki mały pług (nie taki co zaraz powykrzywia kostkę) trochę rozepcha śnieg na bok, ale bez posypywania żadnym piachem czy solą. Można by nawet jakieś zawody szkolne czy dla dorosłych z powiatu zorganizować aby promować tą ścieżkę. Przecież zimą przy grubym śniegu i mrozie nie jeździ się rowerami. A to by mogła być dodatkowa korzyść z tej ścieżki gdyby mogła służyć także jako trasa narciarska. A w pobliżu gospody i karczmy także by skorzystały, bo po dojechaniu do celu lub w czasie postoju w trasie, dobrze by było zajechać na gorącą herbatę i coś jeszcze zjeść.

to chodnik a nie sciezka rowerowa :(

uparty. Będę na ciebie trąbił puzonem co mam nad siodełkiem.

Wczoraj szedłem tą ścieżko z jałoszką do byka , byłem mocno zaskoczony kiedy moja krasula zauważyła czterech bysiów ,wręcz zaczęła szaleć ustawić się wentylem ,aż tu nagle okazało się że to członkowie komisji odbioru , no nie dziwota ,było ciemno ,niby zapach ten sam ,ale towarzystwo nie to, wkurzona z wściekłością poślizgiem wyrwała do obory aż kostka z pod kopyt wyskakiwała , aj dostałem piachem po oczach ,teraz nie widzę do kogo po odszkodowanie mam pójść.

@przez uparty, jak ktoś jest chamem to mu już nic nie zrobisz

To nie jest żadna ścieżka rowerowa tylko pieszo-rowerowa i nie ma lini oddzielającej pieszych od rowerzystów wiec będę tam lazł nawet środkiem i co mi zrobita?

piękne wiaty, śliczne ławeczki

A tych ochydnych wiat jedna koło drugiej to nie można było więcej dać?

Jedyne co tu jest na wysokim poziomie to cena

będę używał

Po miesiącu przystanki pewnie będą zdewastowane...popisane,porysowane bo bydlaki nie uszanują tego.Dla przykładu podam pomosty nad jeziorem Wądzyńskim.Łapy upier...przy samej d...takim matołom.

brawa dla podatników że płacą podatki

@Fazi, każdy koszt jest mało istotny, gdy w grę wchodzi ludzkie życie! Poza tym chyba pozytywnym faktem jest, że ktoś w ogóle tą ścieżkę zbudował. Cieszmy się więcej z tego, co jest, a nie tylko narzekamy. Brawa dla pani Karpowicz, bo ta ścieżka to wynik przede wszystkim jej ciężkiej pracy.

@Urzędas; nie chodzi o to "byle bylo". Na tym wlasnie problem polega, ze nie potrafisz tego zrozumiec.

Ścieżka ładna ale kosztowała krocie!!!czy stać Zbiczno i całą elitę na taki wydatek???

Gratulacje!!! Wreszcie się doczekaliśmy.

Nie było scieżki żle! Jest scieżka żle! Czy wam coś pasuje w tym mieście?

brak oświetlenia i to największy minus no i brak oddzielenia pieszych od rowerów.

Ścieżka jest - fakt. Ale cała otoczka i aranżacja z nią związana to masakra. Dlaczego przy takim nakładzie pieniędzy nie znaleziono rozwiązań aby było bezpiecznie, dobrze i przy tym ładnie. Wiaty i przystanki to kpina, mieszkamy w pięknym terenie który jest związany z jeziorami i lasami, a efekt wizualny ścieżki jak z autostrady. Piękne miejsce kawałek za starą "longinówką" został wykarczowany i zdewastowany, liczyłem, że tam powstanie ładny drewniany punkt odpoczynku dla rowerzystów, niestety zostało błoto jak po wydobyciu złota w Kanadzie. Ścieżka powinna się zaczynać od rynku, ponieważ dużo te miejsca łączy - wyglądają podobnie: źle.

Fajna wiata niejeden jabcok tam pęknie

Zrobcie sciezki tez przez tame brodzka i do szramowa :)

a ten piasek to nie powinien być we fugach między kostkami? to standardowa przypadłość brodnickich fachowców- sypnąć dwie łopaty i niech potem wiatr rozwieje. dla mnie to jest nie dokończona robota - kto to odbierał?? na tym piasku to można się wywrócić jadąc rowerem - czy ścieżka jest ubezpieczona? rowerzysto - jak się wywalisz - zgłoś się do starostwa po numer polisy

Znowu krajobraz zawalony rurami. Jaka funkcje spelniaja te rury? Na sciezkach gorskich tylu rur nie widzialem.