EKONKA


AKTUALNOŚCI > Brodnica.net > Kiermasz Wielkanocny na brodnickim rynku

Centralne miejsce miasta w niedzielny poranek i południe tętniło życiem. Kiermasz Wielkanocny nie ma szczęścia do pogody, jednak pomimo niezbyt zachęcającej pogody dopisali zarówno wystawcy jak i klienci. Na kiermasz zjechali twórcy ludowi z całego regionu. Można było kupić piękne pisanki, wydmuszki z gęsich jaj, palmy, baranki wielkanocne, serwetki na świąteczne stoły, ręcznie wyplatane koszyki, a także porozmawiać z wystawcami na temat metod ich wytwarzania.
Najwięcej klientów odwiedzało stoiska przed mszami w pobliskim kościele farnym lub bezpośrednio po nich. Zatrzymywali się przy nich zarówno mieszkańcy Brodnicy, jak też goście z zewnątrz. Czuć było już atmosferę zbliżających się świąt wielkanocnych.
- Mimo zimna ludzi przyszło naprawdę dużo. To tylko umacnia nas w przekonaniu, że jest to inicjatywa potrzebna i zobowiązujemy się do jej kontynuowania - mówiła Ewa Dembek, dyr. Brodnickiego Domu Kultury.

BDK

Dodano/zmodyfikowano: 10.04.2017, 14:25 , Komentarzy: 8, wyświetleń: 1340

KOMENTARZE DO ARTYKUŁU | + DODAJ KOMENTARZ | + DODAJ ZDJĘCIA DO TEGO NEWSA
Uwaga. Komentarze stanowią prywatne opinie użytkowników. Jeśli uważasz, że któryś wpis naruszył prawo, zgłoś go do usunięcia.
Jakie?? Że sie parzymy w upale (jak w zeszłym roku)? Wszystkie jarmarki bożonarodzeniowe i wielkanocne sa na powietrzu i tak powinno być! Nikomu śnieg czy deszcz nie przeszkadzają (patrz Gdańsk, Warszawa, Zamość, Toruń, Kolonia, Berlin CZY JAKIEKOLWIEK INNE MIASTO NA ŚWIECIE), przeciez jarmarki sa dla ludzi i mają sie na nich otwierać, a nie zamykać. Jak mawai klasyk "sorry taki mamy klymat", aura jest zawsze zaskakująca i co z tego?? W szkołach niech odbywają się szkolne kiermasze i zreszta z powodzeniem sa organizowane
Dodany 13.04.2017, 09:49 przez Wojas
chłopie z kurnika, z pewnością zmieniłbyś zdanie, gdyby tego dnia walił deszcz ze śniegiem. Organizacja pod dachem ma swoje plusy.
Dodany 11.04.2017, 14:10 przez krostie
Byłem na dwóch kiermaszach,dzien po dniu. W ogólniaku było więcej wystawców niż odwiedzających,poroniony pomysł,żeby nas chować w budynku,przeciez idea kiermaszy jest taka, że mają być dostępne dla jak największego grona ludzi-DLATEGO ZAWSZE BYŁY ORGANIZOWANE PRZY KOŚCIOŁACH! Kto specjalnie będzie chodził i szukał towaru w miejscu na uboczu? Nikt. I tegoroczny kiermasz w liceum to pokazał. Nie wiem kto to wymyslił,zeby wystawców upychac pod strzechą ale na biznesie sie nie zna.Szkoda gadać. Na rynku tez mogło byc lepiej ale przynajmniej byliśmy widoczni.
Dodany 11.04.2017, 08:28 przez Chłop z kurnika
najlepiej orkiestra nadęta
Dodany 10.04.2017, 20:05 przez xyz
Przy takich okazjach trzeba zadbac o atmosfere i "magnes", ktorym moze byc orkiestra na zywo.
Dodany 10.04.2017, 19:15 przez sprzedawca
może zamiast jechac autem trzeba było po prostu przyjść? Super pomysł, żeby ożywić, szkoda tylko że występów żadnych nie było,zawsze to jakieś urozmaicenie, no i szansa na to,żeby ściągnąć więcej ludzi. Nie narzekam, ale utarg zawsze mógłby być większy:-)
Dodany 10.04.2017, 15:27 przez Rękodzieło Adeli
to bardzo dziwne, bo ja szłam do kościoła na 12:15 i ludzi było tyle, że nie mogłam dopchac się do straganu.
Dodany 10.04.2017, 14:37 przez Zowczak
a ja jechałem autem o godz 12 i dwa straganiki zero ludzi
Dodany 10.04.2017, 14:34 przez dwa