Brodniccy policjanci st.post. Bartłomiej Plewka i sierż. Łukasz Heinrich posiadając informację od nastolatka z Golubia-Dobrzynia, udaremnili próbę samobójczą 17-letniego brodniczanina. Szybka reakcja przyjaciela z sąsiedniego powiatu oraz jego matki, a także dociekliwość dyżurnego Policji przyczyniła się do odnalezienia chłopaka. 17-latek trafił pod opiekę specjalistów.
W czwartkowy wieczór (28.01.) brodnicki dyżurny otrzymał informację z Centrum Powiadamiania Ratunkowego, że 17-letni brodniczanin "idzie się utopić". Dyżurny natychmiast nawiązał kontakt ze zgłaszającą z Golubia- Dobrzynia, od której uzyskał informację, że do jej syna za pomocą komunikatora napisał przyjaciel z Brodnicy, że chce popełnić samobójstwo. Informacje jakie uzyskał przyjaciel desperata wskazywały na to, że chłopak chce skoczyć z mostu do Drwęcy. Nie było chwili do stracenia. Dyżurny natychmiast rozdysponował patrole do szukania nastolatka. Po kilku minutach patrol przy ul. Al. Piłsudskiego na moście zauważył opisanego w zgłoszeniu chłopaka. Patrol w składzie st.post. Bartłomiej Plewka oraz sierż. Łukasz Heinrich, aby nie przestraszyć nastolatka z daleka rozpoczęli z nim spokojną rozmowę zbliżając się do niego. Kiedy byli już na tyle blisko młodego mężczyzny jeden z nich przytrzymał go i zaprowadził do radiowozu, gdzie był już bezpieczny. 17-latek został przewieziony do szpitala, gdzie trafił pod opiekę specjalistów.
Dzięki reakcji przyjaciela z Golubia-Dobrzynia, jego matki a także profesjonalnemu podejściu do sprawy brodnickich policjantów, nie doszło do tragedii.

Źródło: KPP Brodnica