Przybiegli na pola grunwaldzkie przed decydującą bitwą. Choć Chorągiew Brodnicka przed 600 laty walczyła po stronie krzyżackiej, przedstawiciele powiatu brodnickiego w 2010 roku sympatie swe lokowali przy wojskach Jagiełły. Dwie czarne róże wręczone na grunwaldzkiej scenie wójtowi Grunwaldu były znakiem pojednania.
13-osobowa sztafeta z powiatu brodnickiego około 10.15 wbiegła na pola grunwaldzkie. Mieli za sobą bieg na trasie 82 kilometrów w morderczym upale. Termometr w karetce asekurującej biegaczy wskazywał ponad 38 stopni Celsjusza. Trasa była bezpieczna, w warmińsko- mazurskim biegnących asekurowała Policja.
- Na trasie spotykaliśmy się z sympatycznym przyjęciem. Ludzie witali nas, dopingowali oklaskami, polewali wodą. Przed Grunwaldem spontanicznie przyłączali się do nas, choć upał szybko eliminował entuzjastów. Tuż przy Grunwaldzie pozdrawialiśmy sztafetę z Sieradza. – mówi Piotr Wisiński.
Wszyscy biegnący z Brodnicy, w tym dwie panie, sprawdzili się doskonale. Nie było kontuzji, nikomu nie zabrakło sił.
Na miejscu w Grunwaldzie witali biegaczy gospodarze terenu i imprezy oraz widzowie przybyli na uroczystości. Na scenie brodniczanie przekazali pozdrowienia z Ziemi Michałowskiej, a wójt gminy Grunwald otrzymał dwie stalowe róże na znak pojednania, bo przecież Brodnicka Chorągiew przez 600. laty walczyła po stronie krzyżackiej.
Uczestnicy biegu Brodnica - Grunwald: Marlena Kępczyńska, Agnieszka Popławska, Marcin Wójcik, Marian Bogucki, Artur Jasionowski, Artur Śliwiński, Paweł Zabłotny, Paweł Siemiątkowski, Mikołaj Sonakowski, Grzegorz Barański, Marcin Gmiński, Krzysztof Bielicki, Piotr Wisiński.
- Przekazujemy podziękowania dla sponsorów Grunwaldzkiego Biegu: Starostwa Powiatowego w Brodnicy, Urzędu Miasta w Brodnicy, Urzędu Gminy Brodnica, Urzędu Gminy Bobrowo, Marka Hildebrandta, Kazimierza Skiby- firma Bosman oraz Jadwigi i Waldemara Wierzbickich z Wi-POZ Brodnica. Przy organizacji imprezy pomagali nam bardzo LZS Bobrowo, Piotr Jaskólski z-ca dyrektora Szpitala w Grudziądzu, prezes Wacław Krankowski, prezes PKS Brodnica oraz Komenda Powiatowej Policji w Działdowie – mówi Piotr Wisiński.
Źródło: Starostwo Powiatowe
|
