Za posiadanie środków odurzających i prowadzenie pojazdu pod ich wpływem, odpowie 22-letni mieszkaniec powiatu nowomiejskiego, którego zatrzymali policjanci ze Zbiczna. Mężczyzna wpadł w piątkową noc, kiedy pomylił drogi. Zamiast do dyskoteki, wraz z kumplami trafił do policyjnego aresztu.
Policjanci ze Zbiczna, w piątkową noc, patrolując podległy teren, w miejscowości Wielkie Leźno, zatrzymali do kontroli drogowej opla vectrę. Jak się okazało w pojeździe znajdowało się czterech mężczyzn, którzy mieli zamiar jechać do dyskoteki, lecz pomylili drogi. Cała czwórka, to mieszkańcy sąsiedniego powiatu, nowomiejskiego. Policjanci podjęli kontrolę kierowcy i pojazdu. Funkcjonariusze zauważyli, że z kierowcą vectry, jest "coś nie tak". Zachowanie 22-latka i jego kumpli było bardzo nerwowe. Funkcjonariusze przeszukali mężczyzn i ich odzież. W trakcie przeszukania kierowcy, policjanci znaleźli w kieszeni spodni dwa woreczki strunowe. Jeden z zawartością białego proszku, a drugi z suszem roślinnym. W trakcie kontroli pojazdu, w bagażniku vectry, dzielnicowi znaleźli kurtką, a w niej więcej "towaru". Jak się okazało, do bycia właścicielem "trefnej" kurki, nikt nie chciał się przyznać. Policjanci musieli zatrzymać wszystkie osoby, które podróżowały oplem. Dwóch 20-latków, 22 i 28-latek zostali przetransportowani do komendy w Brodnicy a pojazd na podwórko komendy, gdzie został dokładnie przeszukany. Kierowcę opla, poddano badaniu testem na obecność narkotyków w organizmie. Wstępne wyniki wykazały, że mężczyzna prowadził pojazd po użyciu środków odurzających. Policjanci zabezpieczy łącznie 12 woreczków strunowych z zawartością białego proszku o wadze 9,76g. i 9 woreczków suszu roślinnego o wadze 9,24 g. Po przesłuchaniu wszystkich osób, następnego dnia, trzech z nich zostało zwolnionych do domu, a kierowca, jak się okazało właściciel kurtki, został w policyjnym areszcie do wyjaśnienia sprawy. Wczoraj, 22-latek, usłyszał zarzut prowadzenia pojazdu pod wpływem środków odurzających i zarzut ich posiadania. Za popełnione przestępstwa, mężczyźnie grozi kara, do 3 lat więzienia.

Źródło: KPP Brodnica