E-komis


WSZYSTKIE KATEGORIE | OSTATNIO DODANE | LOSOWO WYBRANE | DODAJ DOWCIP
Po nocy po¶lubnej ¿ona mówi do mê¿a:
- Teraz to ja bêdê chodzi³a do barów z kolegami, pi³a piwo, non-stop balowa³a, a ty zaczniesz gotowaæ obiady, praæ, prasowaæ i zajmowaæ siê ca³ym domem! A jak nie, to nie chcê ciê wiêcej widzieæ na oczy!
...I nie widzia³a go jeden dzieñ, drugi, trzeci dzieñ, a po czwartym opuchlizna zesz³a.
zg³o¶ do usuniêcia
Wraca m±¿ nad ranem do domu, po ca³ej nocy grania w pokera. ¯ona jak to ¿ona robi mu wyrzuty. M±¿ na to spokojnie:
- Nie musisz siê ju¿ wiêcej denerwowaæ z mojego powodu. Pakuj swoje rzeczy. Przegra³em ciê w karty i nale¿ysz teraz do mojego kumpla...
¯ona zaczyna krzyczeæ:
- Ty chamie! Jak mo¿na w ogóle wpa¶æ na taki wstrêtny pomys³!?!
- A my¶lisz, ¿e mi by³o ³atwo, pasowaæ przy czterech asach z rêki...
zg³o¶ do usuniêcia
W ¶rodku nocy m±¿ zrywa siê z ³o¿a i przestêpuj±c z nogi na nogê trzyma siê za krocze. Zaspana ¿ona pyta siê go:
- Co ci siê sta³o?
- Aaaaa... bo nagle mi siê baby zachcia³o.
¯ona rozkosznie siê przeci±ga i mówi:
- No to chod¼ - zaprasza ¿ona
- No to przecie¿ chodzê - odpowiada m±¿
zg³o¶ do usuniêcia
Szaleje po¿ar. Ma³¿eñstwo wybiega z p³on±cego budynku. ¯ona mówi do mê¿a:
- Wiesz, Zdzisiek, po raz pierwszy od 15 lat wychodzimy gdzie¶ razem...
zg³o¶ do usuniêcia
W noc po¶lubn± panna m³oda mówi do swojego ¶wie¿o po¶lubionego:
- Poniewa¿ jeste¶my teraz ma³¿eñstwem, musimy wprowadziæ pewne zasady dotycz±ce seksu - Je¶li wieczorem mam uczesane w³osy oznacza to, ¿e nie mam wcale ochoty na seks, je¶li s± w lekkim nie³adzie, to znaczy, ¿e mogê, ale nie muszê mieæ ochoty na seks, a je¶li s± w nie³adzie, to znaczy, ¿e mam ochotê siê kochaæ.
- W porz±dku kochanie - odrzek³ m±¿ - ¿eby wszystko by³o uporz±dkowane musisz wiedzieæ, ¿e wieczorem po powrocie z pracy zawsze pijê drinka. Je¶li wypijê tylko jednego, to znaczy, ¿e nie mam ochoty na seks, je¶li wypijê dwa to znaczy, ¿e mogê, ale nie muszê mieæ ochoty na seks, a je¶li wypijê trzy, to stan twoich w³osów nie ma znaczenia.
zg³o¶ do usuniêcia
Stoi wkurzony na maksa facet w ³azience i wyrywa sobie gar¶ciami w³osy ³onowe, rzucaj±c nimi na lewo i prawo. Nagle wchodzi do ³azienki ¿ona:
- Kochanie co ty robisz?!!
M±¿ na to:
- Nie chce ch*j staæ, to nie bêdzie le¿a³ na miêkkim!
zg³o¶ do usuniêcia
Córeczka budzi sie o trzeciej w nocy i mówi:
- Mamo, opowiedz mi bajkê.
- Zaraz wróci tatu¶ i opowie nam obu...
zg³o¶ do usuniêcia
Przychodzi facet do seksuologa. Ten go pyta:
- Kiedy mia³ pan ostatnio stosunek ?
- Oj panie doktorze tak dawno, ¿e nie pamiêtam. Zadzwoniê do ¿ony, mo¿e ona wie.
Wykrêca numer i mówi:
- Zosia, kiedy ostatni raz uprawiali¶my seks?
- A kto mówi?
zg³o¶ do usuniêcia
Pewien facet mia³ podejrzenia, co do wierno¶ci swojej ma³¿onki. Wynaj±³ prywatnego detektywa i oprócz pisemnych raportów, za¿yczy³ sobie dostawaæ dokumentacjê video. Detektyw ra¼no zabra³ siê do roboty i po tygodniu zjawia siê u klienta z paczk± nagranych kaset. Usiedli obaj i ogl±daj± kolejno nakrêcone scenki:
- ¿onka u¶miechniêta spaceruje z facetem po parku
- szaleñcza jazda na diabelskim m³ynie
- urocza kolacja przy ¶wiecach w knajpce na molo
- dancing i szampañska zabawa do rana
...
Facet wreszcie nie wytrzyma³, zacisn±³ ³apy na oparciu fotela i wysapa³:
- Nie wierzê!.. Wprost nie mogê uwierzyæ!...
- Ech panie, przecie¿ tu wszystko jest na ta¶mie - judzi go detektyw.
- Nie o to chodzi, nie mogê uwierzyæ, ¿e moja ¿ona to taka fajna babka!..
zg³o¶ do usuniêcia
Osiemnastoletnia dziewczyna przysz³a do swojej matki i mówi jej, ¿e okres jej siê spó¼nia o dwa miesi±ce. Przera¿ona matka pobieg³a do apteki po test ci±¿owy, i po chwili wiadome jest ¿e dziewczyna jest w ci±¿y. Zdenerwowana matka krzyczy: - Co za ¶winia Ci to zrobi³a. Musisz mi powiedzieæ, chcê go poznaæ. Wiêc dziewczyna pobieg³a do pokoju i zadzwoni³a do znajomego. Po pó³ godziny pod dom zaje¿d¿a nowiutkie Ferrari z którego wysiada przystojny, elegancko ubrany go¶æ w ¶rednim wieku. Wszyscy siadaj± przy stole i go¶æ mówi:
- Wasza córka mi powiedzia³a o co chodzi, ja jednak niestety, ze wzglêdu na moj± rodzinê, nie mogê siê z ni± o¿eniæ.. Jednak zapewniam Was, ¿e nie chce siê migaæ od odpowiedzialno¶ci, wiêc je¿eli urodzi siê córka to zapiszê jej 3 sklepy i milion dolarów.
-Je¿eli to bêdzie syn to dostanie 2 fabryki i milion dolarów. A gdy urodz± siê bli¼niaki to dostan± po 5 milionów dolarów.
Jednak je¿eli Wasza córka poroni... W tym momecie wtr±ca siê ojciec, który od samego pocz±tku nie odezwa³ siê s³owem:
- To przelecisz j± jeszcze raz!
zg³o¶ do usuniêcia
Ojciec strofuje syna :
- Wzi±³by¶ siê za jak±¶ robotê a nie tylko b±ki zbijaæ! Ja w twoim wieku po ca³ych nocach roz³adowywa³em wagony...
Z kuchni matka dorzuca :
- Taaa... dopóki ciê nie z³apali...
zg³o¶ do usuniêcia
Na 25-t± rocznicê ¶lubu ma³¿eñstwo wybra³o siê na drugi miesi±c miodowy. Wieczorem w hotelu, ¿ona zalotnie pyta mê¿a:
- Kochanie, powiedz mi, co my¶la³e¶, gdy 25 lat temu stanê³am przed tob± naga?
- Hmm.... Chcia³em siê z Tob± kochaæ tak by odebra³o Ci rozum, a Twoje piersi... Chcia³em ca³e wyssaæ...
- A teraz, co my¶lisz? - powiedzia³a ¿ona u¶miechaj±c siê zalotnie
- ¯e wykona³em dobr± robotê.
zg³o¶ do usuniêcia
- Mê¿u, musimy kupiæ now± szafê.
- Ale przecie¿ ta stara jest ca³kiem dobra!?
- Ale ma ju¿ zupe³nie wydeptane dno.
zg³o¶ do usuniêcia
Pacjent pyta siê lekarza:
- Panie doktorze, czy wyleczy mnie pan z bezsenno¶ci?
- Tak, ale najpierw trzeba ustaliæ i zlikwidowaæ jej przyczynê.
- Lepiej nie. ¯ona jest bardzo przywi±zana do naszych dzieci.
zg³o¶ do usuniêcia
Umiera Francuz. Na ³o¿u ¶mierci pyta swoj± ¿onê:
- Michelle, czy zdradzi³a¶ mnie?
- Tak... Pamiêtasz, mia³am takie wspania³e perfumy... To od niego.
Umiera Amerykanin. Na ³o¿u ¶mierci pyta swoj± ¿onê:
- Susan, zdradzi³a¶ mnie?
- Tak... Pamiêtasz, mia³am takie piêkne futro... To od niego.
Umiera Rusek. Na ³o¿u ¶mierci pyta swoj± ¿onê:
- Natasza, zdradzi³a¶ mnie?
- Tak... Pamiêtasz, mia³e¶ tak± piêkn± czapkê... To on ci ukrad³!
zg³o¶ do usuniêcia
Pijany m±¿ wraca nad ranem do domu... puka w drzwi otwiera ¿ona.
- Gdzie by³e¶??!!!
- U Heñka!! - odpowiada m±¿
- Co robi³e¶!!!! - wykrzykuje ¿ona
- Noooo. gra³em w szachy....
- Wchod¼ do domu pogadamy!!!
Posadzi³a mê¿a ko³o telefonu i dzwoni do Heñka....
- Halo!! Heniek??... s³uchaj czy by³ u ciebie dzisiaj mój m±¿ na szachach??... A Heniu na to:
- Baaaa....... by³???!!!! Kurna siedzi i dalej gra!!!!!
zg³o¶ do usuniêcia
Jedzie Arab na wielb³±dzie ju¿ trzeci dzieñ, obok niego ledwo biegnie ¿ona, widaæ ze ju¿ nie daje rady. W pewnym momencie Arab zatrzymuje siê i mówi do ¿ony:
- Wracaj do domu i przynie¶ flamaster
¯ona patrzy na niego zdumiona, no, ale przecie¿ nie zaprotestuje...
Minê³o 6 dni ¿ona, ledwo rusza nogami, skrajnie wycieñczona wraca z flamastrem. Podaje go mê¿owi, na co on: -Namaluj mi na plecach szachownice!
¯ona patrzy na niego jak na wariata, ale bez szemrania wykona³a polecenie. Gdy ju¿ skoñczy³a m±¿ do niej:
- A teraz podrap mnie w C4!
zg³o¶ do usuniêcia
¯ona wraca do domu i widzi na drzwiach kartkê.
Czyta: NA SPRZEDA¯ - ¯ONA. OSTATNIO MA£O U¯YWANA. CENA 360 Z£.
INFORMACJA W TYM DOMU.
Ma³¿onka robi mê¿owi karczemn± awanturê:
- Nawet nie mam pretensji, ¿e chcesz siê mnie pozbyæ, ale za takie grosze? Sk±d
wzi±³e¶ cenê.
- Prosta matematyka - odpowiada m±¿ - 80 kg miêsa po 2 z³ daje 160 plus z³ota
obr±czka - 200.
Razem 360.
Nastêpnego dnia m±¿ wraca z pracy i widzi na drzwiach kartkê napisan± przez
¿onê:
PILNIE SPRZEDAM MʯA. OSTATNIO NIEWIELE U¯YWANY. CENA 0,67 Z£. INFORMACJA W TYM
DOMU.
Tym razem awanturê robi m±¿.
- To ja ciê wyceni³em na 360 z³, a ty mnie za jakie¶ marne grosze sprzedajesz?
- Ju¿ ci t³umaczê - odpowiedzia³a dumna ¿ona - dwa jajka po 32 to daje 64 grosze
plus 10 cm rurki za 3. Razem 67 groszy.
zg³o¶ do usuniêcia
¯ona podczas k³ótni do mê¿a :
- Ju¿ lepiej bym zrobi³a, gdybym wysz³a za diab³a !!!!!!!!!!
- Niestety - wzrusza ramionami m±¿ - ma³¿eñstwa miêdzy krewnymi s± zabronione !
zg³o¶ do usuniêcia
Rodzinka z Afryki pierwszy raz w hotelu w Europie. Kiedy mamu¶ka posz³a do
recepcji, stoi ojciec z synem przed metalowymi drzwiami, które nagle otwieraj± siê automatycznie i ukazuje siê malutkie pomieszczenie.
- Co to jest, tato? - pyta siê synek.
- Czego¶ takiego jeszcze w ¿yciu nie widzia³em - odpowiada tata.
Patrz±, a tu staruszka z garbem i szpetn± twarz±, wygl±daj±ca jak wied¼ma, wchodzi do tego pomieszczenia. Metalowe drzwi zamykaj± siê i ojciec z synem ogl±daj± ¶wiate³ka nad tymi drzwiami:
1 - 2 - 3 - 4 - 5 - 4 - 3 ....1 - 0 ping
Drzwi otwieraj± siê i wychodzi z tego pomieszczenia fantastycznie wygl±daj±ca blondynka.
- Szybko leæ po mamê! - mówi tata do synka.
zg³o¶ do usuniêcia
¯ona do mê¿a:
- Kochanie, powiedz mi co¶ s³odkiego...
- Nie teraz, jestem zajêty.
- Kochanie, no powiedz mi co¶ s³odkiego...
- Naprawdê, teraz nie mam czasu.
- Ale kochanie, chocia¿ jedno s³ówko...
- Miód, cholera i odpierdol siê!
zg³o¶ do usuniêcia
Od wielu miesiêcy patrzy³a jak siê mêczy. Codziennie do pó¼na przesiadywa³ w gara¿u. Podziwia³a go za jego cierpliwo¶æ - nigdy siê nie skar¿y³, a wrêcz stara³ siê zawsze wygl±daæ na zadowolonego z siebie i swojego samochodu. Ale jej kobieca intuicja podpowiada³a, ¿e to wszystko jest wymuszone i sztuczne. Wydawa³o jej siê, ¿e patrzy z zazdro¶ci± na s±siadów i znajomych je¿d¿±cych autami z salonu, siedz±cych wieczorami przy grillu z rodzin±... gdy on znów rozbiera³ silnik...
Pewnej nocy, gdy pracowa³ do pó¼na w gara¿u podjê³a ostateczn± decyzjê...
Wszystko mia³a dok³adnie zaplanowane. Okazja pojawi³a siê, gdy wyjecha³ na parê dni na delegacjê, s³u¿bowym samochodem. W jeden dzieñ za³atwi³a kredyt w banku i wizytê u dealera. Na drugi zamówi³a lawetê. Teraz pozosta³o tylko czekaæ... a w gara¿u... taki nowiutki... b³yszcz±cy... musi mu siê spodobaæ... Gdy przyjecha³ zaprowadzi³a go przed gara¿, uroczystym ruchem otworzy³a drzwi...
- Gdzie mój zabytkowy ford mustang....... - jêkn±³ tylko.
- Nooo... na z³omie, tam gdzie jego miejsce, ju¿ nie bêdzie ciê denerwowaæ, cieszysz siê kochanie??
Po pierwszym ciosie zadanym kluczem do kó³ zd±¿y³a resztk± ¶wiadomo¶ci pomy¶leæ
"A mo¿e VW golf to nie by³ dobry wybór... mo¿e toyota...".
Pozosta³ych dwudziestu sze¶ciu ju¿ nie czu³a...
zg³o¶ do usuniêcia
Syn pyta ojca:
- Czy to prawda, ¿e w niektórych krajach Afryki mê¿czyzna nie zna swojej
¿ony do momentu, a¿ siê z ni± o¿eni?
- To siê dzieje w ka¿dym kraju, synu...
zg³o¶ do usuniêcia
Noc po¶lubna. Pan m³ody stan±³ w oknie, gapi siê i wzdycha. W koñcu panna m³oda pyta co siê dzieje. A on:
- mówi± ¿e noc po¶lubna jest taka piêkna, a tu leje i leje...
zg³o¶ do usuniêcia
Facet wszed³ do kibelka u siebie w domu, wzi±³ telefon komórkowy i dzwoni na swój domowy, odbiera zona:
- Moja droga kocham ciê! - i siê roz³±czy³, szybko wychodzi z klopa i do ma³¿onki:
- Kochanie kto dzwoni³?
- Eeee... przyjació³ka... mmm... chcia³a o co¶ zapytaæ.
zg³o¶ do usuniêcia
- Do kogo piszesz ten list ? - pyta ¿ona mê¿a.
- Czemu pytasz ?
- Oj, ty zawsze musisz wszystko wiedzieæ! - odpowiada ¿ona.
zg³o¶ do usuniêcia
Facet da³ og³oszenie do gazety "Szukam ¿ony". Jeszcze tego samego dnia otrzyma³ mnóstwo odpowiedzi. Zdecydowana
wiêkszo¶æ zaczyna³a siê s³owami "We¼ pan moj±".
zg³o¶ do usuniêcia
Tak! Zgadzam siê mój przysz³y ziêciu na wziêcie rêki mojej córki z mojej kieszeni do twojej...
zg³o¶ do usuniêcia
- Czy oskar¿ony moze wyt³umaczyæ dlaczego zabi³ ¿onê a nie jej kochanka?
- Wysoki s±dzie, doszed³em do wniosku, ¿e lepiej zabiæ jedn± kobietê, ni¿ co tydzieñ kolejnego mê¿czyznê.
zg³o¶ do usuniêcia
Po hucznym weselu odbywaj±cym siê w hotelowej restauracji, m³oda para wynajmuje sobie pokój, ¿eby jak najszybciej dosz³o do "konsumpcji zwi±zku". Zdenerwowany pan m³ody dr¿±cymi rêkami nie mo¿e trafiæ kluczem w dziurkê zamka. ¯ona stoi za nim i krêc±c g³ow± mruczy z ironi±:
- Nooo, nie¼le siê zapowiada...
zg³o¶ do usuniêcia
- O¿eni³e¶ siê i sam sobie guziki do p³aszcza przyszywasz?
- A sk±d! To nie mój, to ¿ony...
zg³o¶ do usuniêcia
M±¿ do ¿ony:
- Taka piêkna pogoda, a ty mêczysz siê myciem pod³ogi. Wysz³aby¶ lepiej na dwór i umy³a samochód...
zg³o¶ do usuniêcia
Pewna kobieta mia³a problem ze swoim "¶wie¿o upieczonym" mê¿em. Posz³a, wiêc wy¿aliæ siê sie swojej mamie...
- Mamo, pos³uchaj... Roman w ogóle nie chce sie ze mn± kochaæ.... Le¿ymy w ³ó¿ku a on tylko czyta te swoje ksi±¿ki i dokumenty...
- Niemo¿liwe córeczko... Za³ó¿ jak±¶ seksown± bieliznê to na 100% sie skusi.
- Próbowa³am ju¿ wszystkiego i nic nie dzia³a.
- No to zamieñmy sie na jedna noc... zostañ w pokoju obok a ja sie postaram aby przysz³a mu ochota na seks.
Jak postanowi³y tak zrobi³y... Le¿y, wiêc te¶ciowa z Romanem w ³ó¿ku a¿ tu nagle rêka Romka po kilku minutach wêdruje pod ko³drê poszukuj±c pewnego miejsca Te¶ciowa zrywa sie na równe nogi, biegnie do pokoju obok i mówi córce:
- Widzisz, mówi³am ze mi sie uda.... nie minê³o 2 minuty jak Romek ju¿ wk³ada³ rêkê pod ko³drê.....
- Oj mamo nic nie rozumiesz.... on zmoczy palec i przewróci kartkê.
zg³o¶ do usuniêcia
Stoi ma³¿eñstwo na skraju przepa¶ci:
- Mi³y, a jak skoczê w przepa¶æ, to mnie uratujesz?
- Kochana, a jak powiem "tak", to skoczysz?
zg³o¶ do usuniêcia
Kobieta po ¶mierci trafia do nieba i natychmiast rozpoczyna poszukiwania swego mê¿a.
Swiêty Piotr sprawdza w kartotece ale w rubrykach: normalni, b³ogos³awieni, ¶wiêci nie ma nazwiska poszukiwanego.
Podejrzewaj±c najgorsze, czyli zsy³kê do konkurencji, ¶w. Piotr pyta ze wspó³czuciem:
- A ile lat byli¶cie Pañstwo ma³¿eñstwem?
- Ponad 50 lat! Odpowiada ¿ona pochlipuj±c.
- To trzeba by³o od razu tak mówiæ! – uradowany Piotr podrywa siê do karttoteki.
- Z pewno¶ci± znajdziemy go w dziele "mêczennicy"!
zg³o¶ do usuniêcia
Spotyka siê dwóch mê¿ów:
- S³ysz³em, ¿e twoja ¿ona rozbi³a twoje nowe Porsche. Sta³o jej siê co¶?
- Jeszcze nie, zamknê³a siê w ³azience...
zg³o¶ do usuniêcia
- Mamo, mamo wychodzê za ma¿. Znalaz³am takiego faceta jak tata.
- I czego ty chcesz dziecko ode mnie? Wspó³czucia?!
zg³o¶ do usuniêcia
- Dlaczego jest pan antysemita?
- Dwa lata temu jeden ¿yd spieprzy³ mi ca³e ¿ycie!
- O ¿esz w mordê, który to?
- Mendelsson.
zg³o¶ do usuniêcia
Mi³osæ sprawia, ¿e cz³owiek normalny wykonuje ró¿ne zwariowane rzeczy.
Wielu przyk³adowo o¿eni³o siê.
zg³o¶ do usuniêcia
- Ten lekarz jest niesamowity! W kilka sekund wyleczy³ moj± ¿onê z wszystkich dolegliwo¶ci!
- Jak to zrobi³?
- Powiedzia³, ¿e to objawy nadchodz±cej staro¶ci...
zg³o¶ do usuniêcia
¯ona, robi±c mê¿owi awanturê wypomina mu wszystkie jego przewiny i wady, na koniec mu wyrzucaj±c:
- ... i pensjê te¿ masz ma³±!!
zg³o¶ do usuniêcia
Dwóch facetów siedzi przy barze i narzekaj± jakie to ich ¿ony s± przera¿aj±ce. Pierwszy mówi:
- Moja jest tak straszna, ¿e jak j± postawi³em na polu zamiast stracha na wróble, to ptaki odda³y zesz³oroczne czere¶nie...
Drugi na to:
- A moja ma wymiary 90/80/60.
- To ca³kiem nie¼le.
- Taak... Druga noga tak samo...
zg³o¶ do usuniêcia
M±¿ wraca nad ranem do domu. W drzwiach wita go ¿ona:
- Oj Ty mój biedaku... Znowu ca³onocne zebranie?
- No...
- Daj plaszcz... Masz szminkê na policzku... zaraz > wytrzemy... pewnie znowu ta stara ksiegowa wyca³owala ciê w pracy
- No...
- Masz te¿ szminkê na ko³nierzyku... pewnie kto¶ ciê > brudzi³ w autobusie... nie przejmuj siê
- No...
- ¦ci±gaj te ³achy i k³ad¼ siê spaæ. Musisz odpocz±æ > biedaku...
- No...
- Jeste¶ podrapany na plecach... Znowu wpad³e¶ na ten krzak przed domem
- No....
- Stefan! Ty masz na sobie damskie majtki!
- No to teraz kombinuj...
zg³o¶ do usuniêcia
Ma¿ zwraca siê do ¿ony:
-Zrób mi herbatê.
¯ona na to:
-A magiczny zwrot?
Na co odpowiada m±¿:
- HOKUS POKUS STARA KU...WO
zg³o¶ do usuniêcia
Kowalscy postanowili pój¶æ do opery. Kiedy¶ w koñcu trzeba... Ubrali siê od¶wiêtnie w garnitur i suknie wieczorowa. Ustawili siê po bilety w kolejce pod kas±. Przed nimi go¶æ zamawia:
- Tristan i Izolda. Dwa poproszê...
Kowalski jest nastêpny:
- Zygmunt i Regina. Dla nas tez dwa...
zg³o¶ do usuniêcia
80-latek chce siê kochaæ z ¿on±.
- Ale tylko z prezerwatyw±, zaznacza ¿ona.
- Przecie¿ w twoim wieku nie grozi Ci ci±¿a, przekonuje m±¿.
- Ale salmonella od starych jaj
zg³o¶ do usuniêcia
Powracaj±cego pó¼nym wieczorem do domu mê¿a wita ¿ona z wa³kiem.
- Ty ³ajdaku, masz na twarzy szminkê!
- To nie szminka, to krew. Potr±ci³ mnie samochód.
- No... masz szczê¶cie.
zg³o¶ do usuniêcia
Klasyczna sytuacja: m±¿ nieoczekiwanie wraca do domu, ¿ona ukrywa nagiego kochanka w szafie. Pech chcia³, ¿e m±¿, zmêczony, od razu po³o¿y³ siê spaæ. W ¶rodku nocy kochanek, korzystaj±c z okazji, przykrywa siê futrem i wype³za z szafy. M±¿ siê budzi:
- Kto tam?
- Mol!!
- A futro?!
- W domu sobie zjem!
zg³o¶ do usuniêcia
Dzwoni telefon:
- Dzieñ dobry, czy mogê z Jola?
- Niestety ma³¿onki nie ma w domu.
- To wiem, jest u mnie - pytam, czy mogê...
zg³o¶ do usuniêcia
¯ona do mê¿a:
- Wiesz, dzi¶ jak przechodzi³am w przedpokoju to zegar spad³ tuz za mn±...
M±¿:
- Zawsze siê spó¼nia³...
zg³o¶ do usuniêcia
Podczas terapii:
- Proszê pañstwa, kto z was wspó³¿yje codziennie - proszê podnie¶æ rêkê do góry...
- Dziêkujê. Kto wspó³¿yje raz na tydzieñ?..
- Dziêkujê. Kto raz na miesi±c?..
- Dziêkujê. Kto raz na rok?
- To ja! Ja! Ja! raz na rok! tu jestem!
- Dziêkujê bardzo.
- Tak, tak to ja! Ja, raz na rok!
- Tak wiem, ale dlaczego pan siê tak cieszy?
- Bo... BO TO JU¯ JUTRO!!!
zg³o¶ do usuniêcia
- Ty wiesz, moja droga - oznajmia bakteriolog ¿onie - ¿e jestem na tropie bardzo niebezpiecznego wirusa! Kiedy go odkryjê i opiszê, mo¿esz byæ pewna, ¿e nazwê go twoim imieniem.
zg³o¶ do usuniêcia
Spotyka siê dwóch facetów:
- Ten twój kolega to ma szczê¶cie! Dwie ¿ony ju¿ pochowa³, bo stru³y siê grzybami, a teraz trzeci raz owdowia³.
- No, ale tym razem to by³ uraz czaszki.
- Tak s³ysza³em. Ponoæ nie chcia³a je¶æ grzybów.
zg³o¶ do usuniêcia
Kowalski przychodzi do domu w rocznice swojego ¶lubu. Od progu wita go ¿ona informuj±c, ze ma dla niego niespodziankê. Zawi±za³a mu oczy i zaprowadzi³a do pokoju, po czym sama posz³a do kuchni.
W pewnym momencie Kowalski pu¶ci³ baka. Korzystaj±c z nieobecno¶ci ¿ony zacz±³ rozpêdzaæ ¶mierdz±ce powietrze trzymanym w rêku bukietem kwiatów. Po chwili wraca ¿ona i zdejmuje Kowalskiemu opaskê z oczu. Rzeczywi¶cie czeka³a na niego niespodzianka - ca³y pokój go¶ci, którzy przyszli z okazji rocznicy...
zg³o¶ do usuniêcia
- Panie sier¿ancie, przed piêciu dniami ¿ona zniknê³a mi z mieszkania.
- Dlaczego dopiero dzi¶ pan to zg³asza?
- Nie wierzy³em szczê¶ciu!
zg³o¶ do usuniêcia
Spotykaj± siê dwaj kumple:
- Cze¶æ, co s³ychaæ?
- A, no wiesz, ró¿nie bywa.
- S³ysza³em, ¿e siê o¿eni³e¶?
- Zgadza siê...
- £adna ta twoja ¿ona?
- Wszyscy mówi±, ¿e jest podobna do Matki Boskiej.
- Poka¿ zdjêcie... O Matko Boska!
zg³o¶ do usuniêcia
Pañstwo Malinowscy byli ze sob± ju¿ szesna¶cie lat i jako ma³¿eñstwo zaczêli siê ju¿ mocno nudziæ. Po przeczytaniu kilku pozycji Wis³ockiej i Lwa Starowicza postanowili przeciwstawiæ siê monotonii wspó³¿ycia i zaprosili do siebie na noc inna parê ma³¿eñsk±. Najpierw pu¶cili sobie film porno, potem... no i tak dalej! Na drugi dzien. panowie spotykaj± siê w kuchni przy robieniu jajecznicy na szynce. Malinowski zwierza siê przyjacielowi:
- Och stary! Jestem zachwycony jak króliczek w sa³acie. Cieszê siê, ze wpadli¶my na ten pomys³! Ju¿ od lat nie by³o mi tak dobrze!!!
- Ja tez jestem zachwycony! Ciekawe czy nasze panie tez przypad³y sobie do gustu?!
zg³o¶ do usuniêcia
Z ko¶cio³a wychodzi m³oda para, której ksi±dz w³a¶nie udzieli³ ¶lubu i w tym momencie zaczyna padaæ deszcz.
- Masz ci los - wola pan m³ody - nastêpna przyjemno¶æ!
zg³o¶ do usuniêcia
Facet u kochanki (ma¿ na delegacji), a tu nagle klucz w zamku grzebie...
Babka, niewiele my¶l±c, mówi mu:
- Stañ na ¶rodku, tak jak jeste¶ - go³y, a ja powiem staremu, ¿e taka statuê kupi³am.
Ma¿ wchodzi, rozgl±da siê, zauwa¿a:
- A to co?!
- No... kupi³am taka statuê, znajomi te¿ maja, teraz taka moda...
Ma¿ machn±³ rêka i poszed³ spaæ. ¯ona te¿. W ¶rodku nocy ma¿ wstaje, idzie
do kuchni, wyci±ga chleb, smaruje mase³kiem, k³adzie szyneczkê, serek,
ogóreczka... podchodzi do statuy i wrêcza ze s³owami:
- Masz, ja tak trzy dni sta³em, ¿eby choæ ku... nakarmi³a...
zg³o¶ do usuniêcia
Ma¿ wraca od innej o czwartej nad ranem. Zapala ¶wiat³o i widzi ¿onê z wa³kiem w rêce.
- Zwariowa³a¶! O czwartej rano kluski robisz?!
zg³o¶ do usuniêcia
Ma³¿onkowie w ³ó¿ku, w pozycji na je¼d¼ca, mê¿czyzna siê odzywa:
- Daj, aæ ja pobrusze a ty poczywaj...
zg³o¶ do usuniêcia
M³odzi ma³¿onkowie zasiadaj± do pierwszego obiadu który jest debiutem kulinarnym ¿ony.
- A czym kochanie nadziewa³a¶ tego pieczonego kurczaka?
- Jak to nadziewa³am. Przecie¿ nie by³ w ¶rodku pusty...
zg³o¶ do usuniêcia
- Franek, dzisiaj mija 30 lat od naszego ¶lubu. Mo¿e zar¿n±æ kurê?
- A co ona winna???
zg³o¶ do usuniêcia
M±¿ wraca nad ranem do domu. ¯ona pyta:
- Gdzie by³e¶? Cala noc czeka³am i nie zmru¿y³am nawet oka.
M±¿ zmêczonym g³osem:
- A my¶lisz, ¿e ja spa³em?
zg³o¶ do usuniêcia
M±¿ przychodzi do domu, ¿ona ca³uje go na powitanie. On pyta:
- W³a¶nie zgoli³em w±sy, jak ci siê podobam?
- To ty?!
zg³o¶ do usuniêcia
M±¿ ogl±daj±c mecz w telewizji, zasn±³ na kanapie. ¯ona go budzi:
- Wstawaj, ju¿ dziesi±ta!
- Tak?! A kto j± strzeli³?...
zg³o¶ do usuniêcia
Jedzie facet samochodem. Obok siedzi ¿ona. Dopuszczalna prêdko¶æ 100 km/h. Facet jedzie mniej wiêcej z t± prêdko¶ci±. Nagle ¿ona rozpoczyna monolog:
- Ju¿ Ciê nie kocham. Po dwunastu latach po ¶lubie chcê rozwodu.
M±¿ nic nie mówi tylko przyspiesza do 110 km/h. ¯ona mówi dalej:
- Pokocha³am twego najlepszego przyjaciela - Kazia.
M±¿ nic nie mówi tylko dalej przyspiesz do 120 km/h.
¯ona przystêpuje do rozwa¿ania warunków rozwodu:
- Chcê dzieci!
M±¿ nic nie mówi tylko przyspiesza do 130 km/h.
- Chcê dom i samochód!
M±¿ dalej nic nie mówi ale przyspiesza do 140 km/h.
- Chcê aby wszystkie karty kredytowe i akcje by³ na moje nazwisko.
M±¿ dalej nic nie mówi ale przyspiesza do 150 km/h.
- A czego ty chcesz?
- Ja ju¿ mam wszystko co mnie potrzeba!
M±¿ przyspiesza do 200km/h.
- A co masz?!
M±¿ skrêca na przeciwny pas jezdni i cedzi przez zêby:
- Poduszkê powietrzn±!!!
zg³o¶ do usuniêcia
Dlaczego mê¿czy¼ni wol± siê ¿eniæ z dziewicami?
- Bo nie mog± znie¶æ krytycyzmu.
zg³o¶ do usuniêcia
Jaka jest ró¿nica miêdzy szczeniakiem a panem m³odym?
Po roku pies wci±¿ siê cieszy jak wracasz do domu.
zg³o¶ do usuniêcia
Rozmowa ma³¿eñstwa:
-Czy koty s± naprawdê takie wredne i fa³szywe?
-Tak kotku.
zg³o¶ do usuniêcia
M±¿ do ¿ony:
- Kochanie, nie mogê znale¼æ herbaty!
- Ty beze mnie to z niczym by¶ sobie nie poradzi³! Herbata jest w apteczce, w puszce po kakao, z nalepk± "sól".
zg³o¶ do usuniêcia
- S³ysza³am - mówi s±siadka - ¿e pani ma³¿onek z³ama³ sobie nogê. Jak to siê sta³o?
- Bardzo g³upio. W³a¶nie robi³am zrazy, wiêc mój m±¿ poszed³ do piwnicy po ziemniaki. Jak zwykle nie wzi±³ ze sob± latarki, po¶lizgn±³ siê na schodach i spad³ w dó³.
- To straszne! I co pani zrobi³a w takiej sytuacji?!
- Makaron.
zg³o¶ do usuniêcia
¯ona do mê¿a:
- Popatrz kochanie, reklama nie k³amie! Po wypraniu rzeczywi¶cie twoja koszula jest ¶nie¿nobia³a!
- Wola³em, jak by³a w kratkê!
zg³o¶ do usuniêcia
Ma³¿eñstwo obchodzi 25 rocznice ¶lubu. ¯ona my¶li sobie:
- Ciekawe co mi kupi³. Mo¿e futro albo jak±¶ koliê.
A m±¿ my¶li do siebie:
- Kurcze, gdybym ja wtedy zar¿n±³, to bym jutro wychodzi³ z wiêzienia.
zg³o¶ do usuniêcia
Co to jest bigamia?
- Jak siê ma o jedn± ¿onê za du¿o.
- A monogamia?
- To samo.
zg³o¶ do usuniêcia
- Chcia³em zamówiæ dla ¿ony tort urodzinowy.
- Ile ¶wieczek?
- 26, jak zwykle.
zg³o¶ do usuniêcia
M±¿ do ¿ony:
- Masz ochotê na szybki numerek?
- A s± jakie¶ inne?
zg³o¶ do usuniêcia
Rozmawia dwóch kolegów:
- Czy znasz moja ¿onê?
- Znam.
- A ile by¶ mi za ni± zap³aci³?
- Ani grosza.
- Dobra. Umowa stoi.
zg³o¶ do usuniêcia
M±¿ do ¿ony:
- Nie rozumiem dlaczego nosisz biustonosz. Przecie¿ nie masz co w niego w³o¿yæ.
Na to ¿ona:
- Przecie¿ ty nosisz slipki, nieprawda¿?!
zg³o¶ do usuniêcia
M±¿ przed wyj¶ciem do pracy mówi do ¿ony:
- Wiesz, po goleniu czuje siê tak, jakbym mia³ ze dwadzie¶cia lat mniej ...
- A czy nie móg³by¶ siê goliæ wieczorem? - pyta siê ¿ona.
zg³o¶ do usuniêcia
Zocha mówi do swego mê¿a Józka:
- Ty Józek zostali¶my zaproszeni na bal maskowy.
- Ja nie idê, bo nie mam siê za co przebraæ
- Najlepiej nie pij - nikt ciê nie pozna!
zg³o¶ do usuniêcia
¯ona mówi do mê¿a:
- Bra³e¶ dzisiaj prysznic?
- Dlaczego jak co¶ zginie w tym domu zawsze jest na mnie!
zg³o¶ do usuniêcia
Wpada m±¿ do domu i w³±cza telewizor.
- Zaraz siê zaczyna mecz - mówi do ¿ony.
- Ale wynik podawali w radiu - odpowiada ¿ona.
- To nic, nie mów mi.
- Ale ja znam wynik
- Proszê ciê, nie mów mi.
- No dobrze - mówi ¿ona - jak ci tak zale¿y to nie powiem, ale i tak nie zobaczysz ani jednej bramki...
zg³o¶ do usuniêcia
Z ko¶cio³a wychodzi m³oda para, której ksi±dz w³a¶nie udzieli³ ¶lubu i w tym momencie zaczyna padaæ deszcz.
- Masz ci los - wola pan m³ody - nastêpna przyjemno¶æ!
zg³o¶ do usuniêcia
- Jeste¶ g³upia, podstêpna, fa³szywa, k³amiesz, zdradzasz mnie...
- Mój drogi, przecie¿ ka¿dy cz³owiek ma jakie¶ drobne wady...
zg³o¶ do usuniêcia
¯ona szyje sukienkê na maszynie, a m±¿ stoi nad ni± i krzyczy:
- Teraz w lewo! Jeszcze bardziej! Prosto! Uwa¿aj, nie za szybko! Przecie¿ ty nie umiesz szyæ!
- Po co te twoje g³upie komentarze?
- Chcia³em ci tylko pokazaæ jak siê czujê, gdy jedziemy samochodem.
zg³o¶ do usuniêcia
- Kochanie, jak ci smakowa³ obiad, który dzi¶ ugotowa³am?
- Dlaczego ty stale d±¿ysz do k³ótni?!
zg³o¶ do usuniêcia
Powracaj±cego pó¼nym wieczorem do domu mê¿a wita ¿ona z wa³kiem.
- Ty ³ajdaku, masz na twarzy szminkê!
- To nie szminka, to krew. Potr±ci³ mnie samochód.
- No... masz szczê¶cie.
zg³o¶ do usuniêcia
Przychodzi ¿ona do domu i widzi mê¿a le¿±cego w kuchni na stole, zupe³nie nagiego, obsypanego m±k±...
- Co siê sta³o??? Pyta mocno zaniepokojona
- Przecie¿ kaza³a¶ mi ukrêciæ ciasto na jajach...
zg³o¶ do usuniêcia
Rozmowa w pracy:
- Moja ¿ona jest cudowna. Wieczorem, gdy wracam z pracy, ona ca³uje mnie, pomaga siê rozebraæ, zdejmuje mi buty, zak³ada kapcie i gumowe rêkawiczki.
- A po co gumowe rêkawiczki.
- ¯eby wygodniej mi siê my³o naczynia.
zg³o¶ do usuniêcia
W szpitalu:
- Dlaczego do tej pory nie odwiedzi³a pana ¿ona?
- Bo ona te¿ le¿y w szpitalu.
- Tragedia rodzinna?
- Tak, ale ona pierwsza zaczê³a.
zg³o¶ do usuniêcia
- Czy to prawda, ¿e ¿ona ciê opu¶ci³a?
- Ale¿ sk±d! Zawsze koñczy siê na obietnicach...
zg³o¶ do usuniêcia
Czy pan wie, co ja my¶lê o ma³¿eñstwie?
- A jest pan ¿onaty?
- Tak.
- To wiem.
zg³o¶ do usuniêcia
M±¿ do ¿ony:
- S³ysza³a¶? Wynaleziono kosmetyk, który niezawodnie upiêksza wszystkie kobiety.
- Nie tylko s³ysza³am, ale i u¿ywam go.
- No tak, od razu wiedzia³em, ¿e to oszustwo.
zg³o¶ do usuniêcia
W czasie rozprawy rozwodowej sêdzia zwraca siê do mê¿a:
- A wiêc zawsze wieczorami, kiedy wraca³ pan do domu, zastawa³ pan w szafie ukrytego jakiego¶ mê¿czyznê?
- Tak jest.
- I to by³o powodem nieporozumieñ?
- Tak, bo nigdy nie mia³em gdzie powiesiæ ubrania.
zg³o¶ do usuniêcia
Pewne ma³¿eñstwo ma "ciche dni".
Wieczorem m±¿ pisze do ¿ony: "Stara, obud¼ mnie o pi±tej".
Nazajutrz m±¿ budzi siê o siódmej i spostrzega na stole kartkê: "Stary wstawaj, ju¿ pi±ta!".
zg³o¶ do usuniêcia
Kowalski wraca z pracy i biegnie do telewizora.
- Jaki wynik?! - pyta ¿onê.
- 5:0.
- A kto wygrywa?!!!
- Jak to kto?! Ci co strzelili wiêcej bramek!
zg³o¶ do usuniêcia
- O co tak siê wczoraj twoja ¿ona awanturowa³a?
- To z powodu listu.
- Zapomnia³e¶ wys³aæ?
- Nie, zapomnia³em zniszczyæ.
zg³o¶ do usuniêcia
Podczas nocy po¶lubnej m³ody ma³¿onek po wej¶ciu do ³ó¿ka odwróci³ siê ty³em do ¿ony i u³o¿y³ do snu.
- Wiesz - mówi ¿ona - a moja mama to mnie zawsze przed snem trochê popie¶ci³a...
- No, przecie¿ nie bêdê w ¶rodku nocy lecia³ po twoj± mamê!
zg³o¶ do usuniêcia
M±¿ do ¿ony:
- Mo¿esz daæ mi pieni±dze na bilet autobusowy?
- Niestety, mam tylko sto z³otych w jednym banknocie.
- Daj, pojadê taksówk±.
zg³o¶ do usuniêcia
- W czasie wakacji jadê poszaleæ do Pary¿a.
- ¦wintuch!
- Dlaczego, przecie¿ jadê z ¿on±?!
- ¦wintuch i idiota!
zg³o¶ do usuniêcia
U Kowalskich dochodzi do sceny ma³¿eñskiej. ¯ona, wyczerpawszy zasób uw³aczaj±cych godno¶ci mê¿a, epitetów i gró¼b, wykrzykuje:
- Jak tylko umrzesz, wyjdê za m±¿ za innego!
Masztalski spokojnie:
- Moja droga! Có¿ mnie mo¿e obchodziæ nieszczê¶cie cz³owieka, którego nie znam...
zg³o¶ do usuniêcia
Spotyka siê dwóch kumpli z wojska (dawno siê nie widzieli).
- A co tam u ciebie?
- O¿eni³em siê.
- I co, dobrze ci, nie narzekasz?
- Nie narzekam...
- A to limo pod okiem to sk±d?
- A to jak narzeka³em...
zg³o¶ do usuniêcia
- Cze¶æ stary, kopê lat, co u ciebie?
- O¿eni³em siê.
- I co, lepiej?
- Lepiej to chyba nie, ale na pewno czê¶ciej...
zg³o¶ do usuniêcia
Co zazwyczaj robi± mê¿owie po odbytym stosunku?
- 10% odwraca siê na drugi bok i zasypia, 10% wychodzi do ³azienki....
A pozosta³e 80%?
- No có¿, ubieraj± siê i wracaj± do domu.
zg³o¶ do usuniêcia
Ksi±dz podczas mszy w ko¶ciele:
- Ma³¿eñstwo to tak jakby dwa okrêty spotka³y siê w porcie.
Jeden z mê¿czyzn odzywa siê szeptem do kolegi:
- To ja chyba trafi³em na okrêt wojenny.
zg³o¶ do usuniêcia
M±¿ wraca z pracy, zastaje swoja ¿onê w ³ó¿ku z kochankiem. Staje jak wryty.
- Jurek - mówi ¿ona - ty siê nie gap, ty siê ucz!
zg³o¶ do usuniêcia
M±¿ wcze¶niej wróci³ z pracy do domu i niespodziewanie zastaje ¿onê, która nago le¿y w wymiêtoszonej po¶cieli. - Co to kochanie?
- ?le siê czujê, chyba chora jestem, wiêc siê po³o¿y³am.
Ma³¿onek chce powiesiæ p³aszcz do szafy, a ¿ona krzyczy:
- Nie otwieraj szafy, bo tam straszy...!
- Ale¿ kochanie, nie opowiadaj g³upstw...
Otwiera szafê i widzi swego s±siada, zupe³nie go³ego.
- No wiesz W³adek, tego bym siê po tobie nie spodziewa³. ¯ona chora, a ty j± jeszcze straszysz...
zg³o¶ do usuniêcia
- Wyobra¼ sobie: wracam wczoraj niespodziewanie do domu i zastaje moja ¿onê w ³ó¿ku z jakim¶ Francuzem..
- I co powiedzia³e¶??
- A co mia³em powiedzieæ?? Przecie¿ wiesz, ¿e nie znam francuskiego.
zg³o¶ do usuniêcia
¯ona wróci³a z wczasów.
- Czy by³a¶ mi wierna? - dopytuje siê m±¿.
- Tak samo jak ty mi...
- No, moja droga, ostatni raz pojecha³a¶ na wczasy.
zg³o¶ do usuniêcia
M±¿ wróci³ wcze¶niej do domu, gdy kochanek nie zd±¿y³ wyj¶æ od ¿ony.
Ta nerwowo radzi mu by ucieka³ przez okno.
- Nie wyg³upiaj siê, nie do¶æ , ¿e jestem nago, to jeszcze pada deszcz. Ale rozejrzawszy siê widzi, ¿e ulic± biegnie grupa maratoñczyków.
Postanowi³ do nich do³±czyæ.
Jeden z biegaczy pyta "nowego zawodnika" :
- Kole¶, ty zawsze biegasz bez kostiumu?
- Tak, w ten sposób znakomicie siê dotleniam.
- Rzeczywi¶cie
- A czy zawsze biegasz z prezerwatyw±.
- Nie. Odpowiada zawodnik. Tylko wtedy gdy pada deszcz.
zg³o¶ do usuniêcia
M±¿ niespodziewanie wraca do domu. ¯ona otwiera okno i mówi do kochanka:
- Skacz!
- Cos ty, przecie¿ to trzynaste piêtro!
- Skacz, nie czas na przes±dy..
zg³o¶ do usuniêcia
Przychodzi facet do domu, patrzy a tu ¿ona kocha siê z innym. Podchodzi i zaczyna ¿onie wypominaæ:
- Jaka ty jeste¶. Chcia³a¶ futro - kupi³em Ci, chcia³a¶ bi¿uteriê - kupi³em Ci, chcia³a¶ samochód - kupi³em Ci, chcia³a¶... Czy móg³by pan przestaæ kiedy ja mówiê?
zg³o¶ do usuniêcia
Przez pustyniê jedzie na wielb³±dzie Arab, a obok, ledwie ¿ywa, biegnie jego ¿ona. Spotykaj± jad±c± naprzeciwko karawanê.
- Dok±d siê tak ¶pieszysz? - pyta przewodnik karawany.
- ¯ona mi zachorowa³a, wiozê j± do szpitala.
zg³o¶ do usuniêcia
- M±¿ mnie ostatnio zaniedbuje, co robiæ?!
- Powinna pani podzielaæ jego zainteresowania. Co mê¿a najbardziej
interesuje?
- Szczup³e blondynki!
zg³o¶ do usuniêcia
M±¿ wraca pozna noc± do domu i ¿eby nie budziæ ¿ony rozbiera siê ju¿ w przedpokoju i nago w¶lizguje siê do sypialni. ¯ona jednak siê budzi i widz±c golasa zauwa¿a:
- To dzi¶ przepi³e¶ i ubranie?!
zg³o¶ do usuniêcia
- Mój s±siad usi³uje mnie obj±æ - skar¿y siê ¿ona mê¿owi podczas filmowego seansu.
- Nie przejmuj siê, kiedy zapala ¶wiat³o, na pewno da ci spokój...
zg³o¶ do usuniêcia
M±¿ ogl±daj±c mecz w telewizji, zasn±³ na kanapie. ¯ona go budzi:
- Wstawaj, ju¿ dziesi±ta!
- Tak?! A kto j± strzeli³?...
zg³o¶ do usuniêcia
- Wczoraj pok³ócili¶my siê z ¿on± po raz pierwszy od dnia ¶lubu!
- A o co posz³o?
- Ona chcia³a na obiad zrobiæ pieczeñ, a ja wo³a³em befsztyki!
- No i jak ci smakowa³a pieczeñ?
zg³o¶ do usuniêcia
- Wiesz, nasz s±siad dwa miesi±ce temu og³uch³!
- A jak to znosi jego ¿ona?
- Jeszcze nie zauwa¿y³a...
zg³o¶ do usuniêcia
- Cos ty najlepszego zrobi³! - wita ¿ona mê¿a, wracaj±cego z pracy. - Gosposia z³o¿y³a wymówienie, bo podobno ordynarnie nawymy¶la³e¶ jej przez telefon...
- A to nie by³a¶ ty?!!!
zg³o¶ do usuniêcia
Kowalska dok³adnie sprawdza garnitur mê¿a po powrocie z pracy, nie znajduje ani jednego kobiecego w³oska i mówi:
- No tak! Ty ju¿ nawet ³ysej babie nie przepu¶cisz!!!
zg³o¶ do usuniêcia
M±¿ dzwoni do ¿ony i pyta:
- Czy to ty kochanie ?
- Tak, a kto mówi?
zg³o¶ do usuniêcia
W biurze pyta kolega kolegi:
- Co wycinasz z gazety?
- Notatkê o tym, jak m±¿ zamordowa³ ¿onê, bo mu stale przeszukiwa³a kieszenie...
- I co masz zamiar zrobiæ z tym wycinkiem?
- Schowam do kieszeni!
zg³o¶ do usuniêcia
M±¿ przy³apuje ¿onê z kochankiem w ³ó¿ku.
- Co tu siê dzieje?!? Kim pan, do diabla, jest?!?
- Mój m±¿ ma racje - mówi kobieta - jak siê pan w³a¶ciwie nazywa?
zg³o¶ do usuniêcia
Przes³uchanie ¶wiadka w sadzie:
- Na jakiej podstawie ¶wiadek utrzymuje, ze oskar¿ony by³ pijany?
- Bo wykrzykiwa³, ¿e nie boi siê ¿ony...
zg³o¶ do usuniêcia
Powinienem zwolniæ swojego kierowcê - mówi minister do ¿ony. - Je¼dzi jak wariat, ju¿ pi±ty raz ledwo uszed³em z ¿yciem...
- Daj mu jeszcze jedna szanse!
zg³o¶ do usuniêcia
Kobieta pyta mê¿a:
- Dlaczego nasz s±siad tak klnie?
- Albo mu pies uciek³, albo ¿ona wróci³a...
zg³o¶ do usuniêcia
M±¿ rano patrzy w lustro i mówi do ¿ony:
- Co sobie pomy¶la³a¶ wczoraj, jak przyszed³em pijany do domu z tym siñcem?
- Jak przyszed³e¶ to go wcale nie mia³e¶.
zg³o¶ do usuniêcia
Gdy ¿ona wszczê³a kolejna awanturê, doprowadzony do ostateczno¶ci m±¿ krzyczy:
- Nooo, teraz powiem ci ca³± prawdê. Dziesiêæ lat temu zagwizda³em na taksówkê, nie na ciebie!
zg³o¶ do usuniêcia
Na jednej z bram wiod±cych do raju widaæ napis: "Dla pantoflarzy", na drugiej: "Dla mê¿czyzn, którzy nie dali siê zdominowaæ przez kobiety". Przed pierwsza brama k³êbi siê t³um zmar³ych, przed druga stoi jedna samotna duszyczka. Podchodzi do niej ¶wiêty Piotr:
- A ty co tu robisz?
- Ja nie wiem, ¿ona kaza³a mi tu stan±æ!
zg³o¶ do usuniêcia
Pogr±¿ony w smutku m±¿ mówi do ¿ony:
- Rzuci³em papierosy, rzuci³em wódkê, teraz to ju¿ chyba kolej na ciebie...
zg³o¶ do usuniêcia
Rozmowa dwóch kumpli:
- Powiedz Karol, kto ciê pozna³ z twoj± ¿on±?
- To by³ przypadek, nawet nie ma kogo winiæ.
zg³o¶ do usuniêcia
Filip sk³ada³ w³a¶nie kolejny poca³unek na ustach pani Maryli, gdy ta nagle wskazuj±c palcem okno, pisnê³a przera¼liwie:
- Mój m±¿!!
Uwodziciel spojrza³ na przylepion± do szyby, wykrzywion± ze w¶ciek³o¶ci twarz mê¿czyzny i mrukn±³:
- A to fujara ze mnie! Przecie¿ on ju¿ od pó³ godziny sterczy nieruchomo morda w oknie, a ja my¶la³em, ¿e to jaki¶ portret rodzinny...
zg³o¶ do usuniêcia
Skar¿y siê m±¿ ¿onie:
- Nasz syn znów podbiera³ mi pieni±dze z portfela.
- Dlaczego my¶lisz, ¿e to nasz Kazio? Mo¿e to ja wziê³am pieni±dze? - broni matka syna.
- To niemo¿liwe, w portfelu tym razem co¶ zosta³o...
zg³o¶ do usuniêcia
- Panie Heniu, co pan sobie my¶li? Ja wiem, ze pan siê niedawno o¿eni³, ¿ona pana jest wcale, wcale, w dodatku z dobrej rodziny. Ale jak mo¿na siê tak nieskromnie zachowywaæ.
- ???
- Mieszkasz pan na parterze, okien pan wieczorami nie zas³aniasz i takie chopki pan z ¿ona wyprawiasz po stole, wersalce, w ca³ym mieszkaniu, ze od paru dni ludzie siê gromadz± przed pañskimi oknami. Nie wstyd panu?
- Panie Kazimierzu, jak ja panu co¶ powiem, to pan ze ¶miechu pêknie.
- ???
- Ja dopiero dzi¶ rano wróci³em z Gdañska.
zg³o¶ do usuniêcia
- Do kogo piszesz ten list ? - pyta ¿ona mê¿a.
- Czemu pytasz ?
- Oj, ty zawsze musisz wszystko wiedzieæ! - odpowiada ¿ona.
zg³o¶ do usuniêcia
- Pani m±¿ wygl±da w tym nowym ubraniu wy¶mienicie!
- To nie jest nowe ubranie, to jest nowy m±¿.
zg³o¶ do usuniêcia
Pierwsza w nocy. Kobieta pyta ma³¿onka: - Kochany, czy kupisz mi futro?
- Kupiê.
- Tak siê cieszê!
- Nie ma z czego.
- Dlaczego?
- Bo ja mówiê przez sen.
zg³o¶ do usuniêcia
Znan± malarkê Mariê Corelli zapytano kiedy¶, dlaczego nie wysz³a za m±¿.
- Nie widzia³am potrzeby. Niczego mi w domu nie brakuje. Rano pies szczeka, w po³udnie papuga klnie, a wieczorem kot zawsze wraca pó¼no do domu.
zg³o¶ do usuniêcia
¯ona na ³o¿u ¶mierci. M±¿ rozpacza.
Nowy Jork:
- Kochanie, czy kiedykolwiek mnie zdradzi³a¶?
- Pamiêtasz tego srebrnego cadillaca? To od niego.
Pary¿:
- Kochanie, czy kiedykolwiek mnie zdradzi³a¶?
- Pamiêtasz to futro z norek? To od niego...
Moskwa:
- Kochanie, czy kiedykolwiek mnie zdradzi³a¶?
- Pamiêtasz tê star± pilotkê, która zginê³a? To on j± r±bn±³...
zg³o¶ do usuniêcia
Córka wraca wieczorem do domu. Ojciec informuje j±:
- By³ ten Twój wielbiciel i chcia³ prosiæ Ciê o rêkê.
- To bardzo mi³e z jego strony, tylko jak ja mogê opu¶ciæ mamusiê?
- Mo¿esz j± sobie zabraæ.
zg³o¶ do usuniêcia
- Nie radzê panu paliæ, piæ alkoholu i... kochaæ siê. - mówi lekarz do pacjenta po ciê¿kiej chorobie.
Po dwóch miesi±cach wstrzemiê¼liwo¶ci mê¿czyzna nie wytrzyma³ i zapali³ papierosa.
- No tak, paliæ to mo¿esz... - dogaduje ¿ona.
zg³o¶ do usuniêcia
Wraca m±¿ wcze¶niej do domu. ¯ona bierze wpycha kochanka do piwnicy i wrzuca za nim ubranie. M±¿ zauwa¿a jednak obce buty. Porywa siekierê i schodzi do piwnicy Pyta siê:
- Kto tu?!
Ze stoj±cego w rogu, trzês±cego siê worka dochodzi glos:
- Tto myy, bieeeednee kaartoffeelkiii...
zg³o¶ do usuniêcia
- Twoja ¿ona opowiada, ze kupisz jej na imieniny futro z norek...
- Aaaa, niech sobie opowiada...
zg³o¶ do usuniêcia
- Czemu tak krzycza³e¶ w nocy?
- Mia³em straszny sen. ¦ni³o mi siê, ¿e musze siê o¿eniæ!
- Z kim?
- Znów z tob±!!!
zg³o¶ do usuniêcia
Rozmowa w poci±gu:
- Ja, proszê pana, najmilsze godziny zawdziêczam filmom.
- Nie wiedzia³em, ¿e z pana taki kinoman.
- To nie ja chodzê do kina, ale moja ¿ona.
zg³o¶ do usuniêcia
Ma³¿onek wraca cichaczem, pó¼no do domu.
- Która godzina? -pyta zaspana ¿ona.
- Dziesi±ta - odpowiada m±¿.
- Tak? S³yszê ¿e w³a¶nie bije pierwsza...?
- No przecie¿ zera nie mo¿e wybiæ, kochanie...
zg³o¶ do usuniêcia
- S³uchaj, czy patrzysz swojemu mê¿owi w oczy podczas stosunku?
- Hmm... Raz spojrza³am... Sta³ w drzwiach.
zg³o¶ do usuniêcia
Podczas k³ótni, ¿ona ¿eby do ¿ywego dopiec mê¿owi, mówi:
- Jak umrzesz, natychmiast wyjdê za m±¿!
- No wiesz, a co mnie obchodzi nieszczê¶cie obcego cz³owieka?!
zg³o¶ do usuniêcia
M±¿ zwraca siê do ¿ony:
- Kochanie, przyniesiesz mi herbatê?
¯ona (zalotnie):
- A czarodziejskie slowo?
M±¿:
- Biegiem!
zg³o¶ do usuniêcia
Trzech facetów u¿ala siê na swoje niewierne ¿ony:
Pierwszy:
- Moja to mnie chyba zdradza ze stolarzem, znalazlem trociny pod ³ó¿kiem.
Drugi:
- A moja to z hydraulikiem, znalazlem paku³y pod ³o¿kiem.
Trzeci:
- Te wasze to przynajmniej nie zboczone. Moja zdradza mnie z koniem, znalaz³em pod ³ó¿kiem d¿okeja.
zg³o¶ do usuniêcia
M±¿ do ¿ony:
- Kochanie mam dzisiaj zebranie i wróce trochê pó¼niej.
- Znam te twoje zebrania, wrócisz rano kompletnie pjany i bez pieniêdzy!
- No wiesz kochanie, jak mo¿esz tak my¶leæ?!
Godzina 5 rano, pjany m±¿ stoi pod drzwiami i mówi:
- No i wykraka³a cholera!!
zg³o¶ do usuniêcia
- We¼ mnie - namiêtnie mruczy ¿ona.
- Oszala³a¶? Przecie¿ ja nigdzie nie wychodzê!
zg³o¶ do usuniêcia
Siedzi facet przy grobie i krzyczy:
- Dlaczego musia³e¶ umrzeæ! Dlaczego musia³e¶ umrzeæ! Dlaczego musia³e¶ umrzeæ!
Podchodzi drugi i pyta
- Panie Kogo pan tak ¿a³uje? Ojca, syna?
- Pierwszego mê¿a mojej ¿ony.
zg³o¶ do usuniêcia
¯ona mówi do mê¿a:
- Kochanie jutro jest rocznica naszego ¶lubu - jak j± uczcimy?
Na to m±¿ odpowiada:
- Mo¿e minut± ciszy?!
zg³o¶ do usuniêcia
- Kry¶ka porzuci³a swojego mê¿a!
- Co ty powiesz?! Przecie¿ by³a w nim taka zakochana, nazywa³a go nawet ¶wiat³em swojego ¿ycia!
- To prawda, ale to ¶wiat³o wieczorami coraz czê¶ciej gas³o!
zg³o¶ do usuniêcia
Na polowaniu.
- Uwa¿aj!
- Co siê sta³o?!
- Przed chwil± wpakowa³e¶ mojej ¿onie ca³y ³adunek ¶rutu w d..ê!
- Och, przepraszam... Ale, o tam, proszê, stoi moja ¿ona!
zg³o¶ do usuniêcia
- Kochanie, przecie¿ ciê prosi³em, ¿eby¶ mi ugotowa³a jajka na miêkko, a te s± twarde.
- To ja ju¿ nie wiem, gotowa³am prawie pó³ godziny i ci±gle twarde?
zg³o¶ do usuniêcia
M±¿ za wcze¶niej wróci³ z delegacji...
- No tak... Moja ¿ona, mój przyjaciel, moje prezerwatywy...
zg³o¶ do usuniêcia
- Uwa¿asz mnie za s³u¿±c±, czy co?- krzyczy ¿ona.
- Ale¿ sk±d, kochanie, s³u¿±c± móg³bym zmieniæ.
zg³o¶ do usuniêcia
A to co mówi m±¿ do ¿ony w kolejnych latach ma³¿eñstwa, przechodz±c przez ulicê:
Rok 1. Poczekaj kochanie a¿ samochód przejedzie.
Rok 2. tu imiê poczekaj, bo samochód!
Rok 3. Czekaj, samochód!
Rok 4. Nie widzisz samochodu?!
Rok 5. Cholera ¶lepa jeste¶?!
Rok 6. (To ju¿ tylko do siebie) Jak jeste¶ ¶lepa to leæ pod ko³a!
zg³o¶ do usuniêcia
- Wiesz, twoja ¿ona to straszna ¶mieszka!
- ?!
- Jak opowiedzia³em jej kawa³, to tak siê ¶mia³a, ¿e o ma³o co oboje nie spadli¶my z ³ó¿ka!
zg³o¶ do usuniêcia
W szpitalu:
- Dlaczego do tej pory nie odwiedzi³a pana ¿ona?
- Bo ona te¿ le¿y w szpitalu.
- Tragedia rodzinna?
- Tak, ale ona pierwsza zaczê³a.
zg³o¶ do usuniêcia
M±¿ d³ugo nie wraca do domu. ¯ona siê bardzo niepokoi:
- Gdzie¿ on mo¿e byæ? Mo¿e sobie jak±¶ babê zanalaz³? - mówi do s±siadki.
- Ty zaraz my¶lisz o najgorszym - uspokaja ja s±siadka - mo¿e po prostu wpad³ pod samochód.
zg³o¶ do usuniêcia
¯ona: Nie k³óæmy siê, ju¿ dobrze? Z³o¶æ piêkno¶ci szkodzi...
M±¿: A, to ty nie musisz siê martwic...
zg³o¶ do usuniêcia
- O co tak siê wczoraj twoja ¿ona awanturowa³a?
- To z powodu listu.
- Zapomnia³e¶ wys³aæ?
- Nie, zapomnia³em zniszczyæ!
zg³o¶ do usuniêcia
M±¿ do ¿ony:
- Co to ma znaczyæ? Znalaz³em w twojej torebce list z biura matrymonialnego, ze bêd± mieli propozycje na twoja ofertê?
- Och nie gniewaj siê, to stare dzieje.
- ?!
- No, wtedy kiedy by³e¶ tak ciê¿ko chory...
zg³o¶ do usuniêcia
- Wysy³am ¿onê na wczasy...
- Taaak?? A ja swoj± sam zaspokajam.
zg³o¶ do usuniêcia
Pocz±tkuj±ca ¶piewaczka operowa pyta mê¿a:
- Dlaczego ty zawsze wychodzisz na balkon, kiedy ¶piewam?
- Bo nie chce, ¿eby s±siedzi my¶leli ¿e ciê bijê.
zg³o¶ do usuniêcia
Wnuczek ze ¶wie¿o po¶lubion± ma³¿onk± przyjecha³ do dziadka na wie¶. Po dwoch dniach dziadek niechc±cy nakry³ ich in flagranti. Pod wieczór pyta wnuczka:
- A co wy tak dziwnie, tak wiesz...?
- A bo to dziadku wtedy wchodzi dwa centymetry g³êbiej!
- Uuu - zafrasowa³ siê dziadek.
Przez dwa dni dziadka nie ma - siedzi u siebie w pokoju, ob³o¿y³ siê jakimi¶ starymi kalendarzami, papierem, o³ówkami... W koñcu trzeciego dnia nad ranem wchodzi do kuchni.
- Stara! - mówi do babci. - Jeste¶ niedo....na na dwadzie¶cia kilometrów!
zg³o¶ do usuniêcia
Czym ¿o³nierz myje zêby?
¯o³nierz myje zêby czym prêdzej.
zg³o¶ do usuniêcia
- Mój m±¿ zupe³nie siê mn± nie interesuje jako kobiet±!
- Spróbuj w³o¿yæ jak±¶ seksown± czarn± bieliznê!
- Ju¿ tak zrobi³am!
- I nie pomog³o?
- Uniós³ g³owê znad gazety i spyta³: Kto umar³?!
zg³o¶ do usuniêcia
Internista po wstêpnym badaniu:
- Nie podoba mi siê pani jêzyk...
- A wiêc ju¿ zd±¿y³ pan skontaktowaæ siê z moim mê¿em?
zg³o¶ do usuniêcia
- Wie pani, mój m±¿ jest taki uczuciowy.
- Naprawdê?
- Tak. Kiedy zmywam naczynia w kuchni, on mówi: Mamuchna zamknij drzwi. Nie mogê patrzeæ na to, ¿ê siê tak zapracowujesz.
zg³o¶ do usuniêcia
Ma³¿eñstwo góralskie mia³o dwudziestoparoletni± córkê no i koniecznie chcieli ja wydaæ za m±¿. Wziê³a matka córkê na rozmowê i mówi do niej :
- Córu¶, ty córu¶ trza Ci za m±¿ i¶æ
- Oj trza mamu¶, trza
- Tylko pamiêtoj córu¶, ¿e twój narzeczony mo byæ: ³oszczêdny, g³upi i nieruszany
- Dobrze mamu¶, bede pamintaæ
Min±³ jaki¶ czas i córka przyje¿d¿a do domu rodziców z narzeczonym z miasta. Zasiedzieli sied³ugo no i wichura za ¶nie¿yc± na dworze sie rozszala³a. Wiêc matka mówi:
- Nikaj nie pojedziecie, prze¶pita sie tutej. Po¶ciele wam w izbie dwa ³ó¿ka
M³odzi zgodzili sie na to wiêc tak te¿ siê sta³o. Rankiem córka wychodzi z pokoju ca³a u¶miechniêta. Widz±c to matka sie pyta:
- I jak córu¶ ten twój narzeczony, ³oszczêdny jest ?
- Oj mamu¶ jaki ³on ³oszczêdny. Tylko co ¿e¶my weszli do izby to on mówi "Po co mamy brudziæ dwa ³ó¿ka, prze¶pijmy sie w jednym"
- Oj ³oszczêdny jest córu¶, ³oszczêdny. A g³upi jest?
- Oj mamu¶ jaki on g³upi !!! Poduszkê zamiast pod g³owê to on mi po dupê wsuwa
- Oj g³upi, córu¶ g³upi. A nie ruszany jest ??
- Oj mamu¶, siusiaka to on mia³ w celofanie jeszcze.
zg³o¶ do usuniêcia
DZWONI ¯ONA DO MʯA. TEN NIE ODBIERA. DZWONI PO RAZ DRUGI WKURZONA M¡¯ NIE ODBIERA. DZWONI PO RAZ OSTATNI , AKURAT PRZYSZ£A KOLE¯ANKA M¡¯ ZNOWU NIE ODBIERA ¯ONA ZDENERWOWANA MÓWI DO KOLE¯ANKI.
-CZEMU NIE ODBIERA DZWONI£AM TRZY RAZY A TEN NIE ODEBRA£.- KOLE¯ANKA NA TO.
- ZAPOMNIA£A¦, ¯E NA CMENTARZU NIE MA ZASIÊGU.
zg³o¶ do usuniêcia