WSZYSTKIE KATEGORIE | OSTATNIO DODANE | LOSOWO WYBRANE | DODAJ DOWCIP |
Dwóch facetów gra w golfa, chcą szybko rozegrać partię, ale przed nimi grają dwie początkujące kobiety, którym bardzo wolno idzie gra. Jeden mówi do drugiego: - Idź do nich i zapytaj się, czy możemy je wyprzedzić? Drugi idzie, dochodzi do połowy, zatrzymuje się i szybko wraca. Pierwszy pyta: - Co się stało? - Słuchaj, ty musisz iść, bo jedna z nich to moja żona, a druga to moja kochanka! Nie mogę się z nimi równocześnie zobaczyć! - Ok, rozumiem, jasne. Pierwszy podszedł do połowy, zatrzymał się i też wraca. Drugi pyta go: - No, co jest? - Jaki ten świat mały! zgłoś do usunięcia |
Wchodzi facet do domu i niesie 3 półlitrówki. Żona go pyta: - Skąd to masz? A on na to: - Spotkałem złotą rybkę zgłoś do usunięcia |
Pewnego razu niewidomy postanowił odwiedzić Teksas. Wsiada do samolotu teksańskich linii lotniczych i zapada się w miękkim, dużym fotelu. - Hej... - mówi niewidomy - ale duży fotel. - W Teksasie wszystko jest większe, niż gdzie indziej - mówi siedzący obok pasażer. Kiedy niewidomy wylądował w Teksasie, pierwsze kroki skierował do baru. Dostał kufel, bada go dłońmi i mówi z podziwem: - Ale duże kufle tu macie. - W Teksasie wszystko jest większe niż gdzie indziej - mówi barman. Po kilku piwach niewidomy pyta barmana, gdzie jest toaleta. - Na drugim piętrze, trzecie drzwi po prawej - pada odpowiedź. Niewidomy idzie, ale gubi drogę i zamiast do toalety, wchodzi do sali z basenem. Potyka się, wpada do wody i przerażony krzyczy: - Nie spłukiwać! Nie spłukiwać! zgłoś do usunięcia |
Co każdy facet chciałby usłyszeć od swojej żony 1. Kochany, jesteś pewien, że wypiłeś już wystarczająco dużo? 2. Jak cudownie puszczasz bąki. Zrób to jeszcze raz dla mnie. 3. Postanowiłam od dzisiaj chodzić po domu nago. 4. Wyskoczę pomalować płot w ogródku. 5. Czy nie powinieneś teraz być z kolegami w pubie? 6. Tak mnie podniecasz, kiedy jesteś pijany! 7. Oczywiście kochanie, za rok też będziemy mieli rocznicę ślubu. Idź obejrzeć mecz z kolegami. 8. Słuchaj, zarabiam wystarczająco dużo. Po co ty masz pracować? Lepiej naucz się grać w pokera. 9. Kochanie, nasza seksowna sąsiadka założyła swoją nową mini-spódniczkę. Musisz to zobaczyć! 10. Nie i jeszcze raz nie! Ja wezmę samochód i wymienię olej! 11. Kochany, co powiesz na to: wypożyczymy jakieś dobre porno, kupimy skrzynkę piwa, a ja zawołam moje koleżanki na seks grupowy? 12. Zapisałam się na jogę, aby spróbować wszystkie pozycje z kamasutry. zgłoś do usunięcia |
98-letni staruszek przychodzi do lekarza na badania kontrolne. Lekarz pyta go o samopoczucie, na co staruszek odpowiada: - Nigdy nie czułem się lepiej. Mam 18-letnią narzeczoną. Jest w ciąży i wkrótce będziemy mieć syna... Doktor myśli chwilę i mówi: - Niech pan pozwoli, że opowiem panu pewną historię: Pewien myśliwy, który nigdy nie zapominał o sezonie myśliwskim, wyszedł raz z domu w takim pośpiechu, że zamiast strzelby wziął ze sobą parasol. Kiedy znalazł się w lesie, z krzaków wyszedł ogromny niedźwiedź. Myśliwy wyciągnął parasol, wycelował w niedźwiedzia i wypalił. I wie pan co stało się potem? - Nie - odpowiada staruszek. - Niedźwiedź padł martwy jak kłoda. - Niemożliwe! - wykrzyknął staruszek. - Ktoś inny musiał wystrzelić! - I do tego punktu właśnie zmierzałem... zgłoś do usunięcia |
Jasnowidz mówi do mężczyzny: - Jest pan ojcem dwójki dzieci. - Tak pan myśli? - zaśmiał się mężczyzna i sprostował: - Ja jestem ojcem trójki dzieci. - To pan tak myśli? - zaśmiał się jasnowidz. zgłoś do usunięcia |
Facet przeczytał ogłoszenie o sprzedaży trzypokojowego mieszkania w ekskluzywnej dzielnicy na przedmieściu. Ponieważ akurat poszukiwał czegoś podobnego więc postanowił zobaczyć mieszkanie. Znalazł adres, dzwoni, otwiera mu właściciel: - Ja w sprawie mieszkania. Mógłbym popatrzeć? - Jasne. Właściciel oprowadza go po pokojach. Boazerie, kafelki, skórzane fotele, parkiety z hebanowego drewna, lampy kryształowe - słowem luksus. Mieszkanie bardzo mu się spodobało. Chciał jeszcze obejrzeć ubikację, podchodzi do drzwi, ciągnie za klamkę, ale drzwi nie chcą się otworzyć. Właściciel mówi: - Tu jest kontakt. Zapali Pan światło to drzwi się automatycznie otworzą. Klient zapalił, drzwi się otworzyły - wszedł do ubikacji i przy okazji załatwił, co trzeba. Chce wyjść, ale drzwi znowu nie chcą się otworzyć. Wali w drzwi, szarpie za klamkę nic. - Zapomniał Pan spuścić po sobie wodę - słyszy w końcu głos właściciela. Spuścił wodę, drzwi automatycznie się otworzyły a facet zdziwiony pyta właściciela: - Takie piękne mieszkanie, luksus, pełna automatyka... Dlaczego chce Pan je sprzedać? - No wie Pan jak to u nas jest. Raz wody nie ma, raz prądu... zgłoś do usunięcia |
Dwóch facetów wychodzi z burdelu. Jeden, zdegustowany, pluje na chodnik i mówi: - Moja żona jest lepsza. Drugi też pluje, klepie pierwszego po ramieniu i mówi - Wiesz co, twoja żona naprawdę jest lepsza zgłoś do usunięcia |
Męski koszmar: - dom na kredyt, - drzewo w doniczce jako prezent, - syn od sąsiada. zgłoś do usunięcia |
Byłem szczęśliwy. Byłem tak szczęśliwy jak tylko mógłbym to sobie wyobrazić. Z moją dziewczyną spotykałem się ponad rok i w końcu zdecydowaliśmy się wziąć ślub. Moi rodzice byli naprawdę zachwyceni i pomagali nam we wszystkich przygotowaniach do naszego wspólnego życia, przyjaciele cieszyli się razem ze mną a moja dziewczyna... była jak spełnienie moich najśmielszych marzeń. Tylko jedna rzecz nie dawała mi spokoju - dręczyła i spędzała sen z powiek... jej młodsza siostra. Moja przyszła szwagierka miała dwadzieścia lat, ubierała wyzywające obcisłe mini i króciutkie bluzeczki, eksponujące krągłości jej młodego,pięknego ciała. Często kiedy siedziałem na fotelu w salonie, niby przypadkiem schylała się po coś tak, że nawet nie przyglądając się,miałem przyjemny widok na jej majteczki. To nie mógł być przypadek. Nigdy nie zachowywała się tak kiedy w pobliżu był ktoś jeszcze. Któregoś dnia siostrzyczka mojej dziewczyny zadzwoniła do mnie i poprosiła abym po drodze do domu wstąpił do nich rzucić okiem na ślubne zaproszenia. Kiedy przyjechałem była sama w domu. Podeszła do mnie tak blisko, że czułem słodki zapach jej perfum i wyszeptała, że wprawdzie będę żonaty,ale ona pragnie mnie tak bardzo... i czuje, że nie potrafi tego uczucia pohamować... i nawet nie chce. Powiedziała, że chce się ze mną tylko ten jeden raz, zanim wezmę ślub z jej siostrą i przysięgnę jej miłość i wierność póki śmierć nas nie rozłączy. Byłem w szoku i nie mogłem wykrztusić z siebie nawet jednego słowa. Powiedziała "Idę do góry, do mojej sypialni. Jeśli chcesz, chodź do mnie i weź mnie, nie będę czekać długo" Stałem jak skamieniały i obserwowałem ją jak wchodziła po schodach kusząco poruszając biodrami. Kiedy była już na górze ściągnęła majteczki i rzuciła je w moją stronę. Stałem tak przez chwilę, po czym odwróciłem się i poszedłem do drzwi frontowych. Otworzyłem drzwi i wyszedłem z domu, prosto, w kierunku zaparkowanego przed domem samochodu. Mój przyszły teść stał przed domem - podszedł do mnie i ze łzami w oczach uściskał mówiąc "Jesteśmy tacy szczęśliwi, że przeszedłeś naszą małą próbę. Nie moglibyśmy marzyć o lepszym mężu dla naszej córeczki. Witaj w rodzinie!" ...A morał z tej historii... Zawsze trzymaj prezerwatywy w samochodzie.... zgłoś do usunięcia |
- Chodźmy pogratulować Mietkowi... Dziecko mu sie urodziło. - A co ma? - Żytnią. zgłoś do usunięcia |
Po zdobyciu miasta na Białych, dziennikarz robił wywiad z Dzierżyńskim i Czapajewem... - Towarzysze, co robiliście po zdobyciu miasta? - Durak! Poszliśmy do sklepu kolonialnego i wychlaliśmy wszystko, co mieli: wódkę, koniaki, szampany, whisky... I strasznie nam później łeb nawalał.... Dziennikarz pisze: "Po zdobyciu miasta towarzysze udali się do biblioteki, przeczytali mnóstwo książek, część w obcych językach, aż ich głowy rozbolały". - Towarzysze, a dalej? - Znaczit on wsiesojuznyj durak! Później poszliśmy na baby, no i... Dziennikarz pisze: "Ze względu na ból głowy po książkach, Towarzysze udali się na ryby. Ryby tak brały, że towarzysze przez 3 dni moczyli wędki w nadmanganianie potasu..." zgłoś do usunięcia |
Wielkie sympozjum nt. "Czy mężczyzna powinien mięć żonę, czy kochankę?" - Lekarz stwierdza, że przede wszystkim żonę, bo to zdrowie seksualne... - Psycholog, że kochankę, bo wtedy jest uprzejmy, elegancki i w ogóle się stara. - Naukowiec dowodzi, że i żonę i kochankę, bo żona myśli, że jest u kochanki, kochanka, że u żony, a on tup tup tup i do biblioteki... zgłoś do usunięcia |
Czasopismo "Claudia" opublikowało dla swoich czytelników quiz, pod nazwą: "Czy znamy kobiety?" Zwyciężył Tomek B., Radom, 10 lat. Pewien starszy, rozżalony czytelnik napisał do redakcji: "To doprawdy śmieszne! Mam 65 lat, pierwsze wiadomości o kobietach zdobywałem mając 12 lat! A tu taki smarkacz dostaje pierwszą nagrodę!" Odpowiedź z redakcji: Drogi Czytelniku! Pierwsze pytanie naszego quizu brzmiało: "Gdzie kobiety mają najbardziej kręcone włosy?" - Tomek odpowiedział prawidłowo - w Centralnej Afryce. A co Pan odpowiedział?! I jeszcze narysował?!!! Drugie pytanie naszego quizu brzmiało: "Kiedy kobieta ma pianę między nogami?" - Tomek odpowiedział bezbłędnie: - Kiedy kobieta doi krowę. A Pańskie wyjaśnienie? Nie mieszaj Pan w to żony! I ten wulgarny rysunek, fuj! I ostatnie, trzecie pytanie quizu: "Na co kobiety niecierpliwie czekają każdego miesiąca? - Tomek odpowiedział od razu: - Na nowe wydanie "Claudii". A co Pan odpowiedział?! Dzięki Bogu, że nie było rysunku!!!!!! zgłoś do usunięcia |
Pewna młoda kobieta spotyka w barze fantastycznego faceta. Zaczepia go, rozmawiają cały wieczór, na koniec opuszczają razem bar. Wieczorny spacer kończy się pod drzwiami mieszkania faceta. Facet zaprasza kobietę do środka... W mieszkaniu znajduje się mnóstwo pluszowych misiów, cale półki, posegregowane według wielkości. Małe na najniższych półkach, średnie na środkowych półkach i te duże, na samej górze... Kobieta jest zdziwiona, że trafiła na zbieracza pluszowych misiów, ale nic nie mówi, jest zaskoczona, ale z drugiej strony cieszy się ze trafiła na takiego uczuciowego i wrażliwego faceta. Odwraca się do niego... całuje go... Zdejmuje suknie... Stało się to, o czym cały wieczór marzyła... Po fantastycznej nocy pełnej namiętności, leży obok swojego wyśnionego faceta i pyta: - I jak było? - Możesz sobie wybrać nagrodę z najniższej półki... zgłoś do usunięcia |
- Tato, czemu pies sąsiadów już nie szczeka? - Nie pyskuj, smarkaczu, tylko jedz kotlety! zgłoś do usunięcia |
Chirurg, inżynier budowlany i informatyk dyskutowali, jaki zawód był pierwszy na świecie. - Na początku był chirurg - mówi chirurg - dlatego, że z żebra mężczyzny została zrobiona kobieta, kto to mógł zrobić jak nie chirurg? - Nie, na początku był inżynier budowlany - mówi inżynier budowlany - przecież wcześniej był chaos i ktoś z tego chaosu zbudował świat, kto, jak nie inżynier budowlany? - Zaraz zaraz - mówi informatyk - ale przecież ten chaos też ktoś musiał stworzyć! zgłoś do usunięcia |
Wchodzi pijak do monopolowego i pyta: - Jest denaturat? Ekspedientka na to: - Nie ma. - A jakieś inne wino? zgłoś do usunięcia |
Idzie wędkarz przez las z dwoma wiadrami pełnymi ryb, gdy nagle spotyka strażnika. - Udany połów. Mam nadzieję, że ma pan kartę wędkarza? - Nie mam, ale to są moje rybki z akwarium. - Rybki z akwarium? - Wpuszczam rybki do wiaderka, idę nad jezioro, wypuszczam je, żeby sobie popływały i kiedy klasnę dwa razy, wracają do wiaderek. Strażnik nie uwierzył, więc obaj idą nad jezioro. Wędkarz wypuszcza wszystkie ryby do wody i czeka. Mija piętnaście minut i nic. Zniecierpliwiony strażnik pyta: - No i co? Niech pan je woła! - Kogo? - Rybki! - Jakie rybki? zgłoś do usunięcia |
- Jak mężczyźni definiują podział obowiązków "pół na pół"? - Ona gotuje - on je, ona sprząta - on brudzi, ona prasuje - on gniecie... zgłoś do usunięcia |
Koleś cierpiał na bezsenność. Poszedł, więc do lekarza, jak mu doradził kolega. Spotykają się po paru dniach: - Hej, i co Ci zalecił lekarz? - Walnąć sobie pięćdziesiątkę przed snem. - I co, pomaga? - Pewnie, wczoraj kładłem się osiem razy. zgłoś do usunięcia |
Ojciec rozmawia z dorosłym synem. - Nie myśl, że nie szanuję twoich upodobań ale zastanawia mnie dlaczego przy twoim wzroście, za każdym razem przyprowadzasz do domu same niskie dziewczyny? - Oj tata! - staram się mieć na uwadze to co mi wpajałeś od dziecka. - Cieszy mnie ale o czym teraz myślisz? - Żeby wybierać zawsze mniejsze zło! zgłoś do usunięcia |
Zabłądził facet w lesie. Wykręca z telefonu komórkowego numer 112 i mówi do słuchawki: - Jestem na grzybach w lesie i zabłądziłem. - Niech pan krzyczy, może ktoś pana usłyszy. - Pomooocy, pomooocy!... Zza krzaków wyłazi niedźwiedź grizli i mówi: - Co się tak wydzierasz, idioto? - Krzyczę, bo zabłądziłem, boję się i jestem zdenerwowany. Może ktoś mnie usłyszy i przyjdzie. - No i przyszedłem, uspokoiło cię to? zgłoś do usunięcia |
- Co by mi pan radził zrobić przy moich żółtych zębach? - Najlepiej założyć brązowy krawat! zgłoś do usunięcia |
Przyjaźń między kobietami: Pewnego dnia kobieta nie wróciła na noc do domu. Następnego dnia powiedziała mężowi, że spała u przyjaciółki . Mąż zadzwonił do 10 jej najlepszych przyjaciółek .... żadna nie potwierdziła.... Przyjaźń między mężczyznami Pewnego dnia mąż nie wrócił do domu na noc. Następnego dnia powiedział żonie, że spał u kolegi Żona zadzwoniła do 10 jego najlepszych przyjaciół. 8 potwierdziło, że spał, a 2 - że jeszcze jest..... zgłoś do usunięcia |
20-30 letni: jak pociąg towarowy, stoi przy każdej okazji 30-40 letni: jak pociąg osobowy, kursuje regularnie, stoi według rozkładu jazdy 40-50 letni: pociąg pośpieszny, staje rzadko, jeździ szybko 50-60 letni: pociąg okolicznościowy. Kursuje tylko 2x do roku, staje bardzo rzadko 60-70 letni: pociąd luksusowy z parowozem. Kursuje tylko na specjalne zamówienie, staje tylko do pobrania wody (albo jej zdania). zgłoś do usunięcia |
Było sobie takie średnio dobrane małżeństwo: żona - dewotka, a mąż - pijak. Pewnego razu żona zdenerwowana na męża mówi: - Słuchaj, nawróciłbyś się, poszedł do kościoła... - Nie, stara mowy nie ma, umówiłem się z kolesiami. - A za sto złotych? - pyta małżonka. - A, za 100 to spoko. Przyszła niedziela, mąż poszedł do kościoła, a żona sobie myśli: "Pójdę, zobaczę co on tam robi". Przyszła do kościoła, patrzy a mąż chodzi po całym kościele, wchodzi do zakrystii, podchodzi do ołtarza itp. Zdziwiona podchodzi i pyta, co on najlepszego wyprawia. A mąż na to: - Zrzuta była i nie wiem gdzie piją... zgłoś do usunięcia |
Po latach spotyka się dwóch kumpli. - Cześć, co słychać? - Kiepsko, jestem bezrobotny. - Ja też jestem bezrobotny, ale forsy mam jak lodu i nie narzekam. - To z czego żyjesz? - Chodzę na mecze piłkarskie. - No i co? - Podczas przerwy większość kibiców nie idzie sikać do ubikacji, tylko idą pod siatkę i leją. Ja wówczas jestem z drugiej strony siatki, łapię delikwenta za "interes" i mówię "Dawaj dwie stówy albo ci go utnę brzytwą". No i po każdym meczu mam jakieś 4 tysiące. - Wiesz co? Idę na następny mecz. Też będę tak zarabiać! Na meczu obaj umówili się, że zaczną z przeciwległych końców siatki i spotkają się w jej połowie. Gdy zaczęła się 2 połowa meczu, jeden pyta drugiego: - Jak ci idzie? - Mam już te 4 tysiące, a jak tobie? - A ja mam 600 złotych i 18 "interesów". zgłoś do usunięcia |
Dlaczego mężczyzn podniecają kobiety ubrane w skórę, lśniącą gumę i lateks? - Bo wyglądają i pachną wtedy jak nowiutkie samochodziki. zgłoś do usunięcia |
- Patrycja, Po litrze to z ciebie nawet niezła laska... - Roman, zwariowałeś? To ja, Bronek! zgłoś do usunięcia |
- Nie licz już na pieniądze ode mnie, Brianie - mówi ojciec do syna - Od kiedy ożeniłeś się z tą wywłoką to umarłeś dla mnie. - To daj mi chociaż trochę forsy na pogrzeb. zgłoś do usunięcia |
W warsztacie klient siedzi w fotelu i czyta gazetę, a na kanale stoi samochód. Przychodzi mechanik i zabiera się za auto. Po chwili mówi do klienta: - Przydałoby się wymienić świece. - To wymieniaj pan, tylko szybko. Mechanik czuje, że złapał frajera i nawija dalej: - Pasek rozrządu też do wymiany. Klocki i tarcze też. I płyn hamulcowy, i w chłodnicy, i wycieraczki... - Wymieniaj pan, tylko szybciej, bo nie mam czasu. Mechanik skończył, odstawił samochód i mówi: - No, gotowe. - No to teraz- mówi klient pokazując palcem samochód przed warsztatem- bierz się pan za mój! zgłoś do usunięcia |
Kiedy facet mówi do rzeczy? - Gdy otwiera szafę. zgłoś do usunięcia |
Kiedy facet traci 99% swojej inteligencji? - Gdy zostaje wdowcem. zgłoś do usunięcia |
Dlaczego mężczyźni nie mają kryzysu wieku średniego? - Ponieważ nigdy nie dorastają. zgłoś do usunięcia |
Skąd wiadomo, że mężczyzna robi plany na przyszłość? - Bo kupuje dwie skrzynki piwa zamiast jednej. zgłoś do usunięcia |
Dlaczego mężczyźni uganiają się za kobietami, których nie mają zamiaru poślubić? - Z tego samego powodu, dla którego psy uganiają się za samochodami, którymi nie zamierzają jeździć. zgłoś do usunięcia |
Dlaczego mężczyźni są jak kosiarki do trawy? - Trudno je uruchomić, emitują nieprzyjemne zapachy i co chwila nawalają. zgłoś do usunięcia |
Jaka jest różnica pomiędzy nowym mężem a nowym psem? 1. Pies zawsze się cieszy na twój widok. 2. Wystarczy tylko kilka miesięcy by wytresować psa. zgłoś do usunięcia |
Dlaczego seks z mężczyzną jest jak opera mydlana? - Bo w momencie, kiedy zaczyna się dziać coś interesującego, wszystko się kończy aż do następnego razu. zgłoś do usunięcia |
Jak nazywa się mężczyznę półgłówka? - Wyjątkowo inteligentny. zgłoś do usunięcia |
Co powiedział Bóg po stworzeniu mężczyzny? - Stać mnie na więcej. zgłoś do usunięcia |
Co masz, kiedy trzymasz w ręce dwie małe piłeczki? - Niepodzielną uwagę mężczyzny. zgłoś do usunięcia |
Dlaczego mężczyzna jest jak burza? - Bo nigdy nie wiadomo, kiedy dojdzie, jak obfite będą opady i jak długo to potrwa. zgłoś do usunięcia |
Dlaczego tak trudno kobiecie znaleźć mężczyznę, który byłby wrażliwy, troskliwy i przystojny? - Bo on przeważnie już ma chłopaka. zgłoś do usunięcia |
Dlaczego mężczyźni lubią się masturbować? - Bo to seks z kimś, kogo kochają. zgłoś do usunięcia |
Jak mężczyźni sortują pranie? - Na "brudne" oraz "brudne, ale jeszcze można założyć". zgłoś do usunięcia |
Tylko mężczyzna kupił by samochód warty $500 i zainstalowałby tam radiomagnetofon warty $4000. zgłoś do usunięcia |
Dlaczego Bóg dał mężczyznom większe mózgi niż psom? 1. Żeby nie obwąchiwali kobiecych nóg na przyjęciach. 2. Żeby nie zatrzymywali się by pobawić się z każdym mężczyzną napotkanym podczas spaceru wokół bloku. zgłoś do usunięcia |
Jak jest najcieńsza książka na świecie? - "Co mężczyźni wiedzą o kobietach" zgłoś do usunięcia |
Ilu potrzeba mężczyzn by wkręcić żarówkę? - Pięciu. Jednego, by ją wkręcił, czterech pozostałych żeby słuchali jak się tym chwali. zgłoś do usunięcia |
Co robi facet, żeby wziąć kąpiel z bąbelkami? - Zjada na obiad groch z kapustą. zgłoś do usunięcia |
Co dla mężczyzny znaczy gra wstępna? - Pół godziny żebrania. zgłoś do usunięcia |
Co należy zrobić, żeby uratować mężczyznę przed utonięciem? - Zdjąć nogę z jego głowy. zgłoś do usunięcia |
Co mężczyźni i piwo mają wspólnego? - Od szyjki w górę są puści. zgłoś do usunięcia |
Skąd wiadomo, że mężczyzna jest szczęśliwy? - A kogo to obchodzi? zgłoś do usunięcia |
Ilu mężczyzn potrzeba, aby zmienić rolkę papieru? - A kto to wie? Czy to kiedykolwiek się zdarzyło? zgłoś do usunięcia |
Dlaczego mężczyźni są jak miejsca parkingowe? - Dobre są już zajęte, wolne zaś są wyjątkowo małe lub dla inwalidów. zgłoś do usunięcia |
Co dla mężczyzny oznacza robienie porządków w domu? - Podniesienie nogi tak, byś mogła poodkurzać. zgłoś do usunięcia |
Dlaczego mężczyzna ma dziurkę na końcu penisa? - Żeby tlen miał którędy dotrzeć do mózgu. zgłoś do usunięcia |
Jak zmusić mężczyznę do robienia przysiadów? - Wystarczy włożyć pilota od telewizora między jego stopami. zgłoś do usunięcia |
Dlaczego wśród załogi astronautów jest zawsze kobieta? - Bo kiedy załoga zgubi się w kosmosie, kobieta przynajmniej zapyta o drogę. zgłoś do usunięcia |
Jaki rodzaj sportu mężczyźni najchętniej uprawiają na plaży? - Wciąganie brzucha na widok każdej młodej dziewczyny w bikini. zgłoś do usunięcia |
Dlaczego mężczyźni tak lubią kawały o blondynkach? - Bo mogą je zrozumieć. zgłoś do usunięcia |
Dlaczego faceci lubią mądre kobiety? - Przeciwieństwa się przyciągają. zgłoś do usunięcia |
Jak nazywa się niewrażliwa podstawa penisa? - Facet. zgłoś do usunięcia |
Dlaczego mężczyźni są jak reklamy w telewizji? - Ani jedno słowo z tego co mówiąm, nie jest prawdziwe. zgłoś do usunięcia |
Dlaczego tak dużo kobiet ma udawany orgazm? - Dla tego, że tylu facetów robi im udawaną grę wstępną. zgłoś do usunięcia |
Dlaczego mężczyźni wolą blondynki? - Ponieważ lubią towarzystwo kobiet na swoim poziomie intelektualnym. zgłoś do usunięcia |
Dlaczego mężczyznom odpowiada miłość od pierwszego wejrzenia? - Ponieważ pozwala im to zaoszczędzić dużo czasu. zgłoś do usunięcia |
Skąd wiadomo, że opery mydlane to fikcja? - Bo w prawdziwym życiu mężczyźni są czuli tylko w łóżku. zgłoś do usunięcia |
35-letniej kobiecie marzy się dziecko. A co marzy się 35-letniemu mężczyźnie? - Randka z dzieckiem. zgłoś do usunięcia |
Co powinieneś dać mężczyźnie, który ma wszystko? - Kobietę, która pokazałaby mu, co z tym zrobić. zgłoś do usunięcia |
Na wyspie jest trzech rozbitków: dwudziestolatek, czterdziestolatek i siedemdziesięciolatek. Na sąsiedniej wyspie była naga dziewczyna. Dwudziestolatek rzuca się w fale i krzyczy: - Płyńmy do niej! Na to czterdziestolatek: - Spokojnie Panowie, zbudujmy najpierw tratwę. A siedemdziesięciolatek: - Panowie, po co! Stąd też dobrze widać. zgłoś do usunięcia |
Dlaczego faceci chcą się żenić z dziewicami? - Bo nie mogą znieść krytyki. zgłoś do usunięcia |
- Dlaczego wibrator nigdy nie zastąpi prawdziwego mężczyzny? - Ponieważ wibrator nie wyniesie śmieci. zgłoś do usunięcia |
Stworzyciel przygląda się nie ukończonemu jeszcze w pełni Adamowi i mówi do niego: - "Adamie: mam dla ciebie dwie wiadomości jedną dobrą drugą złą. Dobra wiadomość jest taka, że zamierzam cię wyposażyć w dwa bardzo ważne organy: mózg i penis. - Świetnie, a jaka jest ta zła wiadomość?!- pyta Adam. - Dam ci tylko tyle krwi, że w tym samym czasie będziesz mógł korzystać albo z jednego albo z drugiego." zgłoś do usunięcia |
W pewnej wsi mieszkał sobie jurny młynarz który zaliczał wszystkie panny we wsi. Lecz pewnego razu zrobił to z córką sołtysa. Sołtysa to nie ucieszyło i strasznie sie wkurwił. Zwołał zebranie aby zaradzić jakoś temu problemowi z młynarzem. Na sali cisza, nagle zgłasza sie kowal, bardzo prosty człowiek, i mówi: -Może mu po prostu wpierdolimy??? Na to sołtys. Nie możemy bo to JEDYNY młynarz we wsi. co zrobimy jak sie wkurzy i opuści wieś, kto będzie nam mąkę robił? Znów zapadła cisza. Po parunastu minutach znowu wstaje kowal i mówi: -No to wpierdolmy stolarzowi, tych jest dwóch. zgłoś do usunięcia |
Młody mężczyzna widzi na wystawie sklepu rolniczego dojarkę. I nagle przychodzi mu do głowy pewien pomysł. Idzie do sklepu, kupuje dojarkę i natychmiast biegnie do domu. Podłącza się do niej i siada wygodnie w fotelu. Jest tak, jak sobie zamarzył - absolutna przyjemność, pełny błogostan i orgazm za orgazmem. Mija godzina, facet ma dosyć. Szuka wyłącznika ? nie ma. Przerażony dzwoni do producenta. - Panie, kupiłem u was dojarkę! Jak się ją wyłącza? - Szanowny kliencie, przede wszystkim proszę przyjąć moje gratulacje ! to był doskonały wybór. I proszę się w ogóle nie martwić, dojarka wyłącza się automatycznie po odciągnięciu 25 litrów płynu! zgłoś do usunięcia |
Idealny mężczyzna nie pije, nie pali, nie sprzecza się, nie robi zakładów, po prostu nie istnieje. zgłoś do usunięcia |
W tramwaju na przeciwko kobiety siedzi facet z rozpiętym rozporkiem. Kobieta bardzo skrępowana rzecze: - Sklep sie panu otworzył - A widziała pani kierownika - Nie, tylko magazynier leżał na workach zgłoś do usunięcia |
Wchodzi facet z karabinem do autobusu i krzyczy: - Gdzie jest Zenek! Dajcie mi Zenka! Przerażeni pasażerowie wskazują na pewnego mężczyznę i mówią: - To jest Zenek. W tej chwili ten z karabinem podchodzi do gościa i mówi: - Zenek kryj się! I puścił serie po pasażerach. zgłoś do usunięcia |
Ecik wracając z kopalni zahaczył z kumplami o szynk. Wraca późną nocą do domu, stara już śpi, to jej tylko kartke zostawił na stole: "Stara obudź mnie o 5.00" Rano wstaje dziwnie rozespany, patrzy na zegar już 9.00, zrywa się z łózka a na stole kartka: "Stary wstawaj już piąta" zgłoś do usunięcia |
Spotyka się dwóch sąsiadów. Jeden mówi do drugiego: - Słuchaj stary, nie wiem co mam zrobić, mój kot załatwia mi się na dywan. - Jak to? - No, załatwia się na dywan, potem jeździ tyłkiem po podłodze i rozsmarowuje to wszędzie, nie wiem już co mam robić. Może ty byś coś poradził? - Wiesz co, zwiń dywan i oklej podłogę papierem ściernym. Spotykają się ponownie po dwóch tygodniach. - No i jak? - pyta pomysłodawca. - O człowieku, rewelacja! Jak kocisko rozpędziło się w przedpokoju, to do lodówki już tylko oczy dojechały! zgłoś do usunięcia |