baner

WSZYSTKIE KATEGORIE | OSTATNIO DODANE | LOSOWO WYBRANE | DODAJ DOWCIP
Po wyk³adzie na temat rozmna¿ania... na którym wyk³adowca mówi³, ¿e stosunek p³ciowy u raków trwa 12 godzin, studenci opu¶cili salê, z wyj±tkiem jednej s³uchaczki. Wyk³adowca podchodzi do niej i pyta:
- Czy ma pani jeszcze jakie¶ pytanie? Mo¿e Pani czego¶ nie zrozumia³a?
- Wrêcz przeciwnie, panie profesorze. Nareszcie zrozumia³am, co znacz± s³owa "uraczyæ siê" - odrzek³a rozmarzonym g³osem studentka.
zg³o¶ do usuniêcia
Trzech studentów opowiada sobie o wra¿eniach z Sylwestra.
- Ja ch³opaki by³em na Majorce - mówi pierwszy - jaki wypas!!! Pla¿a, drinki, dziewczyny w bikini...
- A ja by³em w Alpach - mówi drugi - ¶nieg po pas, narty, a jakie panienki...mmmm
- No stary a ty gdzie by³e¶? pyta milcz±cego dot±d trzeciego ¿aka
- Ch³opaki ja by³em w tym samym pokoju co wy ale ja nie pali³em tego ¶wiñstwa...
zg³o¶ do usuniêcia
Jedzie rajd samochodowy przez Europê. Co 600 km rajd zatrzymuje siê aby zatankowaæ paliwo. Po 8000 km tylko jeden samochód nie tankowa³ paliwa - ten, w którym jechali studenci z Polski.
Kierownik rajdu podchodzi i pyta:
- S³uchajcie, przejechali¶my 8000km a Wy ani razu nie tankowali¶cie!
Dlaczego????
- Aaaaaa, bo my kasy nie mamy.
zg³o¶ do usuniêcia
Profesor do studenta na egzaminie:
- Proszê pana, czy pan w ogóle chce skoñczyæ studia?
- Tak panie profesorze.
- No to w³a¶nie pan skoñczy³.
zg³o¶ do usuniêcia
Akademik, noc, impreza na ca³ego. Na ¶rodku korytarza le¿y nachlany, zarzygany student. Obok dwóch jego kolegów z pokoju przygl±da mu siê pal±c papierosy:
- Widzisz jaki kutafon - be³kocze jeden - przysiêga³, ¿e to nie on wp**rdoli³ ca³y makaron.
zg³o¶ do usuniêcia
Mówi szeregowy do szeregowego:
- Porobimy sobie jaja z naszego kapitana?
- Lepiej nie - wystarczy ze robili¶my sobie jaja z naszego dziekana.
zg³o¶ do usuniêcia
Korytarzem szkolnym zmierza na zajêcia dwóch nauczycieli akademickich. Jeden, m³ody d¼wiga pod pachami pomoce naukowe, ksi±¿ki, konspekty, a drugi - starszy ju¿, doktorant idzie tylko z ma³ym notesem w d³oni... M³ody podsumowuje tê sytuacjê:
- Kolega to ma dobrze, Kolega to wszystko ma ju¿ w g³owie!
Na to odpowiada ten drugi:
- Znacznie ni¿ej drogi kolego, znacznie ni¿ej.
zg³o¶ do usuniêcia
Wchodzi m³ody junak do ¿eñskiego akademika:
- A ty do kogo m³ody cz³owieku - pyta portierka.
- A kogo by mi pani poleci³a?
zg³o¶ do usuniêcia
Na wyk³adach, starszy ju¿ profesor mówi do studentów: - Za moich czasów nieobecno¶æ na zajêciach mog³a byæ usprawiedliwiona tylko w dwóch przypadkach: gdy umar³ kto¶ z rodziny lub choroba udokumentowana zwolnieniem lekarskim. Z koñca sali dobiega g³os:
- Panie profesorze, a je¿eli kto¶ jest skrajnie wyczerpany seksem?! Ca³a sala wybucha ¶miechem, a profesor po krótkim namy¶le mówi:
- W twoim przypadku, to mo¿esz po prostu pisaæ druga rêk±.
zg³o¶ do usuniêcia
Przychodzi pijany student na egzamin z matematyki i pyta profesora, czy mo¿e zdawaæ. Egzaminator by³ lito¶ciwy, wiec stwierdzi³, ¿e nie widzi przeszkód i na rozgrzewkê kaza³ studentowi narysowaæ sinusoidê. Student wzi±³ kredê, podszed³ do tablicy i narysowa³ piêkn± sinusoidê. Egzaminator na to:
- No widzi Pan, jednak Pan umie.
Na co student:
- Niech Pan Profesor poczeka, to dopiero uk³ad wspó³rzêdnych.
zg³o¶ do usuniêcia
Na egzamin wtacza sie "lekko" podchmielony student:
- Pppaniee ppproofesorzee, czyy ppprzyjmie paan piijanegoo?
- Proszê wyj¶æ i wróciæ trze¼wy!
- Aaale jaa baardzoo pppanaa prooszeee...
- Bez dyskusji! Proszê wyj¶æ!
- Alee pppaniee proofessorzee...Tto naapraaawdee oostatnii raaaz...
-NIE! WYNOCHA STAD!!!
- Ale naapraaawdeee! Nieech siee paaan zgodzi!
- No dobrze, ale ¿eby mi to bylo ostatni raz!
- OK, chloopaaakii! Wnieescieee go!
zg³o¶ do usuniêcia
Humor ze studenckich kolokwiów (informa):

1. Proszê napisaæ, czym jest system operacyjny.

Systemem operacyjnym jest Windows. Jest trzeci w hierarchii. Jest j±drem komputera. Graficzny system opiera siê na fraktalach.

2.Proszê napisaæ, jakie s± funkcje systemu operacyjnego.

U³atwienie pracy u¿ytkownikowi komputera przez ukrywanie wad sprzêtowych.

3.Proszê napisaæ, jakie s± funkcje systemu operacyjnego.

System operacyjny ukrywa przed u¿ytkownikiem wady sprzêtowe.

4.Proszê napisaæ, jakie s± funkcje systemu operacyjnego.

Przyjmuje zalecenia komputera (u¿ytkownika) i wykonuje je, potem informuje o rezultatach, zw³aszcza o b³êdach wykonania.

5. Proszê napisaæ, czym jest system operacyjny.

System operacyjny jest to po³±czenie wszystkich urz±dzeñ w komputerze w celu dobrym zarz±dzaniem ich.

6. Proszê opisaæ ró¿nice miêdzy sta³o- i zmnienno-przecinkow± postaci± zmiennych.

Integer - 16 bitowa liczba ca³kowita ( 2 rzêdy pamiêci ).

7. Proszê opisaæ ró¿nice miêdzy sta³o- i zmnienno-przecinkow± postaci± zmiennych.

Double procesing - 64 bitowa informacja sk³adaj±ca siê z 8 bajtów, w tym jeden bajt pamiêci.
Procesing - 32 bitowa informacja która sk³ada siê z 4 bajtów w tym 1 bajt pamiêci, 8 wychodz±cych i 23 przychodz±ce.

8. Proszê opisaæ ró¿nice miêdzy sta³o- i zmnienno-przecinkow± postaci± zmiennych.

Integer - 16 bitowa liczba rzeczywista
zg³o¶ do usuniêcia
Profesor mówi do studenta:
- Nie zaliczê panu roku. Ani razu nie by³ pan na zajêciach.
- Niech da mi pan szansê!
- Przykro mi.
- A gdybym tak wszed³ na ¶cianê, przespacerowa³ siê po niej i zszed³ spowrotem na ziemiê, da mi pan 3?
- Co pan wygaduje, przecie¿ to niemo¿liwe!!!
Jednak po d³gich namowach profesor zgadza siê. Student, ku ¼dziwieniu profesora, wchodzi na ¶cianê i spaceruje po niej tak, jakby chodzi³ po ziemi. Profesor kiwa z niedowierzaniem g³ow±, jednak obietnicy zamierza dotrzymaæ i bierze do rêki indeks. Uczeñ jednak mówi:
- A gdybym wszed³ na sufit, zrobi³ na nim parê fiko³ków, "spadaj±c" spowrotem na sufit, dostanê 4?
Profesor nadal nie wierzy w mo¿liwo¶ci studenta, jednak i teraz da³ siê przekonaæ. Student zrobi³ co mówi³, a profesor nadal mocno ¼dziwiony bierze siê za wpisywanie oceny.
- A je¶li wejdê teraz na stó³ i obsiusiam pana, a pan pozostanie mimo wszystko suchy, postawi mi pan pi±tkê?
Profesor jest ju¿ wyra¼nie zaciekawiony wyczynami studenta, wiêc siê zgadza. Student wchodzi na stó³, wyjmuje ma³ego, po czym sika na profesora. Jednak tym razem nic nadzwyczajnego siê nie sta³o i profesor jest ca³y mokry. Uczeñ na to:
- Nooooo, niech zostanie czwórka.
zg³o¶ do usuniêcia
Przychodzi baba do lekarza ze studentem w d**ie.
Lekarz: Co pani jest?
Baba: Dziekanat!
zg³o¶ do usuniêcia
- Wraca studentka z wakacji, zak³ada nogê na nogê, a jedna noga mówi: nareszcie razem.
zg³o¶ do usuniêcia
Z ¿ycia studenta:
Proszê o zg³oszenie siê na okresowe badania krwi i ka³u celem oszacowania ile procent studentów ma naukê we krwi a ile w dupie...
zg³o¶ do usuniêcia
Idzie dwóch studentów ulic± i widz± kawa³ek kartki le¿±cej na chodniku. Jeden siê pyta drugiego:
- Co to jest?
A drugi odpowiada:
- Nie wiem, ale kserujemy!
zg³o¶ do usuniêcia
Bóg postanowi³ sprawdziæ we wrze¶niu, co te¿ porabiaj± studenci. Zes³a³ wiêc na ziemiê anio³a, ten posprawdza³ i wraca z raportem:
- Studenci medyka siê ucz±, studenci uniwereka pij±, studenci polibudy pij±.
Nastêpn± kontrolê zrobi³ w listopadzie:
- Studenci medyka ryj±, studenci uniwereka zaczynaj± siê uczyæ, studenci polibudy pij±.
Styczeñ:
- Studenci medyka kuj±, a¿ huczy, studenci uniwereka ryj±, studenci polibudy pij±.
Pocz±tek sesji. Anio³ wraca z ziemi i mówi:
Panie Bo¿e, studenci medyka ryj± dzieñ i noc, studenci uniwerka ryj± dzieñ i noc, studenci polibudy siê modl±.
A Bóg na to:
- i ci w³a¶nie zdadz±!
zg³o¶ do usuniêcia
Rozmawiaj± studenci V roku Akademii Muzycznej na temat pracy dyplomowej:
- Ty s³uchaj mo¿e we¼ przepisz ostatnie dzie³o naszego mistrza profesora od koñca...
Po kilku dniach przy piwie:
- Przepisa³e¶?
- Tak. Wysz³a pi±ta symfonia Beethovena...
zg³o¶ do usuniêcia
Poszli studenci na egzamin.
Profesor:
- Mam dwa pytania: Jak ja siê nazywam i z czego jest ten egzamin?
A studenci spojrzeli po sobie:
- Cholera! A mówili, ¿e z niego jest taki luzak!!!
zg³o¶ do usuniêcia
W knajpie rozmawiaj± studenci:
- A by³e¶ na li¶cie Schindlera?
- To Schindler pu¶ci³ listê? Kiedy??!
zg³o¶ do usuniêcia
Podczas jednego z wyk³adów na jednym z wydzia³ów PW odbywa³ siê remont rur doprowadzaj±cych wodê do kranu przy katedrze, a wewn±trz tego wielkiego sto³u siedzia³o w³a¶nie dwóch robotników, przeprowadzaj±cych remont. Jednocze¶nie jeden z wyk³adowców prowadzi³ w³a¶nie wyk³ad (dok³adnie nie wiem na jaki temat). Wyk³adowca wyprowadza³ skomplikowany wzór, kiedy nagle us³ysza³:
- Co ty do k***y nêdzy robisz? (Oczywi¶cie powiedzia³ to jeden robotnik do drugiego).
Wyk³adowca speszony odszed³ od katedry na znaczn± odleg³o¶æ, spojrza³ na tablicê i stwierdzi³:
- Nie, wszystko jest w porz±dku.
zg³o¶ do usuniêcia
- Co powinien wiedzieæ student?
- Wszystko!
- Co powinien wiedzieæ asystent?
- Prawie to wszystko, co student.
- A adiunkt?
- W jakiej ksi±¿ce jest to, co powinien wiedzieæ student.
- Docent?
- Gdzie jest ta ksi±¿ka.
- A co powinien wiedzieæ profesor?
- Gdzie jest docent...
zg³o¶ do usuniêcia
Na egzaminie na uczelniê o profilu informatycznym pytaj± siê nowego kandydata jakie zna komendy jakiego¶ jêzyka programowania.
- Góra, dó³, lewo, prawo i fajer...
zg³o¶ do usuniêcia
Uniwersytet Warszawski, wydzia³ biologii, egzamin z botaniki. Student siedzi ju¿ prawie godzinê i idzie mu coraz gorzej. Profesor postanowi³ mu daæ ostatni± szansê:
- No wiec zadam panu ostatnie pytanie. Jak pan odpowie dostaje pan trójkê, jak nie to pan obla³. No wiêc niech pan mi powie ile jest li¶ci na tym drzewie? - powiedzia³ prof. wskazuj±c za okno.
Student my¶li... patrzy na drzewo... znowu my¶li, wreszcie mówi:
- Piêæ tysiêcy osiemset czterdzie¶ci dwa!
- A sk±d pan to wie!? - pyta profesor.
- Aaaaa, to ju¿ jest drugie pytanie...
zg³o¶ do usuniêcia
Profesor biologii mówi do studentów:
- Zaraz poka¿ê pañstwu ¿abê. Bêdzie ona tematem dzisiejszego wyk³adu.
Zaczyna szukaæ w teczce. Po chwili wyci±ga z niej bu³kê z kie³bas±.
- A wydawa³o mi siê - mówi zdziwiony - ¿e ¶niadanie ju¿ jad³em...
zg³o¶ do usuniêcia
W przepe³nionym tramwaju siedzi blady, siny wymêczony student. Pod oczami sine cienie, przez lew± rêkê przewieszony p³aszcz.
Wsiada staruszka. Student ustêpuje jej miejsca i ³apie siê uchwytu. Staruszka siada, ale zaniepokojona przygl±da siê studentowi:
- Przepraszam, m³ody cz³owieku! To bardzo ³adnie ¿e zrobi³ mi pan miejsce, ale pan tak blado wygl±da. Mo¿e pan chory? Mo¿e... niech lepiej pan siada. Nie jest panu s³abo?
- Ale¿ nie, nie! Niech pani siedzi. Ja tylko, widzi pani, jadê na egzamin, a ca³± noc siê uczy³em bo mam ¶redni± 4,6 i chcê j± utrzymaæ.
- No to mo¿e da mi pan chocia¿ ten p³aszcz do potrzymania?
- A, nie! Nie mogê! Zreszt± to nie jest p³aszcz. To kolega. On ma ¶redni± 5.0.
zg³o¶ do usuniêcia
Rozmawiaj± dwie studentki:
- Którego wolisz: Paw³a, czy Karola ?
- A który przyszed³?
zg³o¶ do usuniêcia
Na jednej z uczelni student podchodzi³ do egzaminu w sesji zerowej. Bardzo mu zale¿a³o na wcze¶niejszym terminie, ale te¿ nie przygotowa³ siê jak nale¿y. Profesor, zdegustowany stanem wiedzy m³odego cz³owieka, otworzy³ drzwi i zwróci³ siê do oczekuj±cych na egzamin:
- Przynie¶cie siano dla os³a.
- A dla mnie herbaty! - doda³ egzaminowany.
zg³o¶ do usuniêcia
W trakcie egzaminu jeden ze studentów poprosi³ o otwarcie okna. Profesor stwierdzi³:
- Okno mo¿na otworzyæ, or³ów tu nie ma, nie wyfrun±.
Po egzaminie, gdy ju¿ wszyscy wychodzili, ten sam student spyta³:
- Ooo!? Pan profesor te¿ drzwiami?
zg³o¶ do usuniêcia
Gdzie kojarz± siê dobrane pary?
W akademiku! Przed pierwszym ka¿dego miesi±ca studentka jest go³a, student ma d³ugi.
zg³o¶ do usuniêcia
Profesor uwielbiaj±cy zagadki pyta siê studentki w czasie egzaminu:
- Proszê powiedzieæ, jaka jest ró¿nica pomiêdzy studentem uniwersytetu, studentem politechniki, a tramwajem?
- Pomiêdzy studentami, to nie ma ¿adnej ró¿nicy, a pod tramwajem, to jeszcze nie le¿a³am.
zg³o¶ do usuniêcia
Dzwoni jegomo¶æ do akademika:
- Czy mo¿na z Mary¶k±?
- Z nimi wszystkimi mo¿na.
zg³o¶ do usuniêcia
Profesor przerywa wyk³ad i zwraca siê do studentów siedz±cych w ostatnim rzêdzie:
- Kategorycznie zabraniam rozwi±zywania krzy¿ówek podczas moich wyk³adów!!
Na to kto¶ z sali:
- Czy na tle rebusów ma pan podobne kompleksy?
zg³o¶ do usuniêcia
W auli wyk³adowej siedzi dwóch studentów. Nie daleko siad³a ekstra panienka. Jeden z nich postanowi³ j± poderwaæ. Napisa³ na kartce : "Masz ³adn± nogê" i rzuci³ do niej. Panienka siê u¶miechnê³a i odpisa³a : "Drug± te¿ mam ³adn±". Kole¶ zaraz napisa³ "To mo¿e siê umówimy miêdzy pierwsz± a drug±?". Rzuci³ i w trzy minuty pó¼niej wyszed³ z panienk± z auli.
Student który zosta³, te¿ upatrzy³ sobie niez³± kobia³kê i dawaj ten sam numer:
"£adn± masz nogê"
"Drug± te¿ mam ³adn±"
"To mo¿e siê umówimy miêdzy trzeci± a czwart±"
Panienka siê oburzy³a, co¶ napisa³a, rzuci³a i wysz³a.
Facu¶ czyta: "Miêdzy trzeci± a czwart± to ty siê umów z krow±!"
zg³o¶ do usuniêcia
Na egzaminie z logiki profesor s³ucha studenta i s³ucha. W koñcu, po jakiej¶ chwili k³adzie siê na pod³odze.
- Wie pan, co ja robiê? - pyta studenta.
- Nie.
- Zni¿am siê do pañskiego poziomu.
zg³o¶ do usuniêcia
Na egzamin z logiki studentka przysz³a bardzo wydekoltowana i w mini. My¶la³a, ¿e pójdzie jej jak z p³atka. Wesz³a do sali, profesor zada³ jej kolejno trzy pytania, na które nie zna³a oczywi¶cie odpowiedzi. Wdziêczy³a siê za to strasznie, wiêc w koñcu zdenerwowany profesor wpisa³ jej dwójê i wywali³ za drzwi.
Na korytarzu kumple od razu pytaj± jak posz³o. Ona na to:
- Ten alfons wpisa³ mi dwójê!!!
Profesor us³ysza³ to przez uchylone drzwi, wybieg³ na korytarz i poprosi³ j± o indeks. Przepisa³ ocenê na trzy i powiedzia³:
- Mo¿e i ja jestem alfons, ale o swoje dziwki dbam.
zg³o¶ do usuniêcia
Studentka zdawa³a egzamin na Akademiê Medyczn± z uk³adu kostnego. Pan poda³ jej miednicê i poprosi³ o zidentyfikowanie p³ci dawnego w³a¶ciciela. Po namy¶le dziewczyna mówi:
- To by³ mê¿czyzna.
- A dlaczego Pani tak uwa¿a?
- Bo tytaj by³ kiedy¶ cz³onek.
- Oj by³, i to wiele razy.
zg³o¶ do usuniêcia
Wchodzi student na egzamin do profesora. Otwiera walizkê, wyci±ga trzy flaszki wódki, stawia na stole. Wyci±ga indeks i mówi:
- Proszê TRZY pokwitowaæ.
A profesor na to:
- Dwie biorê.
zg³o¶ do usuniêcia
Na egzaminie zaliczeniowym na biologii zdaj± student i studentka. Pytanie:
- Jaki narz±d u cz³owieka mo¿e powiêkszyæ swoj± ¶rednicê dwukrotnie?
Student:
- ?renica
Studentka:
- Penis
Profesor:
- Panu gratuluje zdanego egzaminu, a pani wspania³ego ch³opaka.
zg³o¶ do usuniêcia
Studenci wybrali siê na egzamin. Czekaj± pod drzwiami sali, nudzi³o im siê wiêc zaczêli siê bawiæ indeksami - czyj indeks zatrzyma siê bli¿ej ¶ciany. Tylko ¿e jednemu to nie wysz³o zbyt dobrze, bo zamiast w ¶cianê trafi³ indeksem pod drzwi, i do sali w której siedzia³ egzaminator. Przerazi³ siê okrutnie, ale za chwilê indeks wylecia³ z powrotem. Otwiera, patrzy, a tu ocena z egzaminu: 4.0 Ucieszy³ siê, no wiêc koledzy postanowili wrzucaæ dalej. Kolejny dosta³ 3.5, nastêpny 3.0. W tym momencie zaczêli siê zastanawiaæ... Kolejna ocena wydawa³a siê dosyæ jednoznaczna (2.5 nie wchodzi³o w grê). Wreszcie jeden postanowi³ zaryzykowaæ. Wrzuca indeks... Czeka... Nagle otwieraj± siê drzwi, staje w nich egzaminator:
- Pi±tka za odwagê!
zg³o¶ do usuniêcia
Na egzaminie koñcowym z anatomii w akademii medycznej profesor zadaje studentce wydzia³u lekarskiego pytanie:
- Jaki narz±d, proszê pani, jest u cz³owieka symbolem mi³o¶ci?
- U mê¿czyzny czy u kobiety? - usi³uje zyskaæ na czasie studentka.
- Mój Bo¿e! - wzdycha profesor i w zadumie kiwa sêdziw± g³ow±. - Za moich czasów by³o to po prostu serce.
zg³o¶ do usuniêcia
Dzieñ przed egzaminem kilkoro studentów da³o sobie nie¼le w "gard³o". Nastêpnego dnia, na salê egzaminacyjn± wchodzi dwóch studentów, ledwie siê na nogach trzymaj±, i be³kotliwym g³osem siê pytaj±:
- panie profesorze, czy bêdzie pan egzaminowa³ pijanego?
na to profesor:
- nie, nie mogê.
- ale panie profesorze, bardzo pana prosimy...
- no dobrze - zgodzi³ siê w koñcu profesor
na to studenci odwrócili siê do drzwi i krzycz±:
- Ch³opaki! Wnie¶cie Zbyszka.
zg³o¶ do usuniêcia
Student poszed³ zdawaæ egzamin, ale niewiele umia³. W koñcu zniecierpliwiony profesor zada³ pytanie:
- Ile ¿arówek jest w tym pokoju?
- 10 - odpowiedzia³ po chwili zdezorientowany student.
- Niestety, 11 - powiedzia³ profesor wyci±gaj±c ¿arówkê z kieszeni i wpisa³ do indeksu bañkê.
Student poszed³ zdawaæ drugi raz. Gdy pad³o pytanie o ¿arówki, po chwili zastanowienia odpowiedzia³:
- 11.
Na co profesor:
- Ja nie mam w kieszeni ¿arówki.
- Ale ja mam, panie profesorze...
zg³o¶ do usuniêcia
Egzamin z zoologii:
- Co to za ptak? - pyta studenta profesor wskazuj±c na klatkê, która jest przykryta tak, ¿e widaæ tylko nogi ptaka.
- Nie wiem - mówi student.
- Jak siê pan nazywa? - pyta profesor.
Student podci±ga nogawki.
- Niech pan profesor sam zgadnie.
zg³o¶ do usuniêcia
Egzamin z medycyny z rozpoznawania narz±dów. Na stole przed egzaminatorami skrzynka z otworem na rêkê. W niej narz±dy do rozpoznawania. Wchodzi pierwszy student, wk³ada rêkê, rozpoznaje nerkê, wyjmuje j±, dostaje 5, wychodzi. Wchodzi drugi, grzebie, grzebie, w koñcu rozpoznaje serce, wyjmuje, dostaje 5, wychodzi. Wchodzi trzeci, grzebie, grzebie, nie mo¿e nic rozpoznaæ, w koñcu mówi:
- Kie³basa!
- Panie jaka kie³basa, czy¶ pan zwariowa³?!
- No przecie¿ mówiê, ¿e kie³basa.
- Proszê wyj±æ.
Student wyjmuje ze skrzynki kie³basê. Zak³opotani egzaminatorzy postanawiaj± daæ mu w koñcu 5, student wychodzi, po czym jeden egzaminator mówi do drugiego:
- Panie docencie, czym my¶my wczoraj t± wódkê zagryzali?!
zg³o¶ do usuniêcia
Na egzaminie z informatyki profesor z widocznym niesmakiem s³ucha niedorzecznych odpowiedzi studenta. W pewnym momencie zwraca siê do swego psa le¿±cego pod biurkiem:
- Azor! Wyjd¼, bo zg³upiejesz!
zg³o¶ do usuniêcia
Student filologii polskiej zaprosi³ kole¿ankê z roku do swego pokoju w akademiku.
- Czyta³a¶ Kanta?
- Tak.
- A Joycea?
- Tak?
- No to k³ad¼ siê!
zg³o¶ do usuniêcia
Pewien profesor mówi do studentów:
- Proszê zadawaæ pytania. Nie ma g³upich pytañ, s± tylko g³upie odpowiedzi.
Na to jeden ze studentów:
- Co siê stanie je¶li stanê obiema nogami na szynach tramwajowych, a rêkoma chwycê siê przewodu trakcji. Czy pojadê jak tramwaj?
zg³o¶ do usuniêcia
Przed restauracj±, opodal bramy uniwersytetu, stoj± dwie prostytutki i czekaj± na klientów. Z bramy uniwersytetu wychodzi studentka i wyci±gn±wszy papierosa, pyta:
- Kole¿anki, czy macie ognia?
Panienki bez s³ów przypali³y jej papierosa, po czym komentuj±:
- S³ysza³a¶?!
- No! Raz przespa³a siê z jakim¶ studencikiem i ju¿ "kole¿anka"!
zg³o¶ do usuniêcia
Pewien profesor oblewa³ zawsze tych co nie chodzili na wyk³ady.
Wchodzi jeden student, profesor mówi, ¿e go nie widzia³ na wyk³adach i stawia mu pa³ê, ale sprytny student powiedzia³, ¿e na wyk³ady chodzi³, tyle ¿e zawsze siedzia³ za filarem. Dosta³ 3. Kilku nastêpnych studentów powiedzia³o to samo, dostaj±c 3. W koñcu jednak profesor siê zdenerwowa³ i na drzwiach wywiesi³:
"Wszystkie filary s± ju¿ zajête!"
zg³o¶ do usuniêcia
Jakie s± trzy najwiêksze k³amstwa studenta?
- Od jutra nie pijê;
- Od jutra siê uczê;
- Dziêkujê, nie jestem g³odny...
zg³o¶ do usuniêcia
Zatrzymuje policjant studenta, legitymuje go, otwiera dowód i czyta:
- Widzê, ¿e nie pracujemy.
- Nie pracujemy - potwierdza student.
- Opieprzamy siê... - mówi dalej policjant.
- Ano, opieprzamy siê - potwierdza student.
- O! Studiujemy... - rzecze policjant.
- Nieeee, tylko ja studiujê. - odpowiada student.
zg³o¶ do usuniêcia
Ostatni egzamin poprawkowy mia³o do zdania dwoje studentow, On i Ona. Profesor u którego zdawali egzamin chcia³ ich poprostu sp³awiæ, zada³ wiêc im bardzo proste pytanie:
- Z jakiej tkanki jest zbudowany cz³onek mêski?
Ale aby siê dobrze zastanowili da³ mi 15 minut czasu, na odpowied¼.
Po up³ywie tego czasu pyta siê:
- Wiêc jak ? Co mi pani powie?
Studentka mowi:
- Sêdze ¿e z tkanki kostnej.
Profesor:
- A pan co mi powie?
Student:
- Ja s±dze ¿e z tkanki miê¶niowej.
Profesor:
- Hm, no tak pan zda³, a pani siê tylko zdawa³o!
zg³o¶ do usuniêcia
Co powinien wiedzieæ...

Co powinien wiedzieæ student?
Student powinien wiedzieæ wszystko.

Co powinien wiedzieæ asystent?
Prawie to wszystko, co student.

Co powinien wiedzieæ adiunkt?
W jakiej ksi±¿ce jest to, co powinien wiedzieæ student.

Co powinien wiedzieæ magister?
Magister powinien wiedzieæ wszystko ze swojej dziedziny.

Co powinien wiedzieæ doktor?
Doktor powinien wiedzieæ, w której ksi±¿ce, co siê znajduje.

Co powinien wiedzieæ doktor habilitowany?
Doktor habilitowany powinien wiedzieæ, kto jest autorem tych ksi±¿ek.

Co powinien wiedzieæ docent?
Docent powinien wiedzieæ, gdzie jest biblioteka.

Co powinien wiedzieæ profesor?
Profesor powinien wiedzieæ, gdzie s± docenci.
zg³o¶ do usuniêcia
Egzamin wstêpny na studia:
- Proszê powiedzieæ, dlaczego obraca siê silnik elektryczny? - pyta egzaminator.
- Bo jest elektryczno¶æ.
- I to ma byæ odpowied¼? Dlaczego w takim razie ¿elazko siê nie obraca - te¿ jest elektryczne!
- A bo ono nie jest okr±g³e.
- No a kuchenka elektryczna - okr±g³a przecie¿, czemu siê nie obraca?
- To z powodu tarcia - nó¿ki przeszkadzaj±.
- No dobrze, a ¿arówka? Okr±g³a! G³adka! Bez nó¿ek! Czemu ¿arówka siê nie obraca?
- Obraca siê, jak najbardziej!
- ?!
- Przecie¿ jak pan profesor j± chce wymieniæ, to co pan robi? Obraca j± pan!
- Hm, no tak, w samej rzeczy. Ale to przecie¿ ja j± obracam, nie ona sama!
- No widzi pan, bo samo z siebie nic siê nie obraca! Taki silnik elektryczny na przyk³ad potrzebuje do tego elektryczno¶ci!
zg³o¶ do usuniêcia